Senacka Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej opowiedziała się w środę za zwiększeniem z 0,25 do 0,4 proc. rezerwy subwencji oświatowej, przeznaczanej m.in. na remonty szkół uszkodzonych w wyniku klęsk żywiołowych.
Czytaj też: Subwencja oświatowa ma same wady
Z rezerwy subwencji oświatowej dofinansowywane są m.in. remonty szkół i dostosowywanie ich do potrzeb młodszych uczniów, doposażenie szkół zawodowych, a także pomoc samorządom w remontach obiektów oświatowych, uszkodzonych w wyniku klęsk żywiołowych i zdarzeń losowych. O wykorzystaniu rezerwy decyduje resort edukacji na wniosek samorządów.
Zgodnie z obowiązującym prawem, wysokość rezerwy od 1 stycznia tego roku wynosi 0,25 proc. subwencji oświatowej. Wzrost rezerwy do poziomu 0,4 proc. ma umożliwić szkołom m.in. lepsze przygotowanie się do przyjęcia sześciolatków, a także ułatwić uruchomienie kwalifikacyjnych kursów zawodowych od września 2012 r. Wcześniej rezerwa wynosiła 0,6 proc.
Nowelizacja ustawy o dochodach samorządów jest inicjatywą legislacyjną Komisji: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.
Pod koniec ubiegłego roku z projektem nowelizacji ustawy o dochodach samorządów, zachowującym wysokość rezerwy subwencji oświatowej na poziomie 0,6 proc., wystąpili posłowie PSL. Po konsultacji projektu z Komisją Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego wycofali go, jednocześnie zapowiedzieli złożenie nowego, z wysokością rezerwy ustaloną razem z organizacjami samorządowymi, wynoszącą właśnie 0,4 proc. subwencji.
wójt bez znajomosci, 2012-03-07 20:59:34
W wyniku tej decyzji zmniejszy się kwota subwencji. Rezerwa jest dzielona według nie do końca jasnych zasad. Znam takie samorządy, które dostają prawie co rok. I przypadkiem jest, że reprezentanci tych samych gmin zasiadają np. w Komisji Wspólnej albo we władzach korporacji samorządowych. Zwiększen... rozwiń