Kamień węgielny pod budowę pierwszego w regionie zespołu szkół społecznych stowarzyszenia "Sternik" wmurowano w Szczecinie.
Szkołę budują rodzice,którym nie odpowiada obecny model edukacji i nie znaleźli dla swoich dzieci alternatywy wśród zachodniopomorskich placówek. Postanowili więc taką szkołę sami wybudować. Zgromadzili fundusze i zawiązali spółkę: "Rodzice dla Szkół Szczecińskich".
Czytaj też: Mniej przemocy w naszych szkołach
Powstaje kompleks budynków: przedszkole koedukacyjne, szkoły podstawowe dla chłopców i dziewcząt, gimnazjum i liceum dla dziewcząt. Przedszkole ma przyjąć dzieci już we wrześniu. Do końca roku ma postać szkoła podstawowa dla dziewcząt. Założeniem jest, by szkoły rosły wraz z dziećmi, a więc po sześciu latach od uruchomienia szkół podstawowych planowane jest uruchomienie gimnazjów, i po kolejnych trzech latach - liceów.
Czytaj też: 77 szkół do likwidacji
W placówkach będzie realizowany model edukacji spersonalizowanej i zróżnicowanej. - Spersonalizowana edukacja to taka, w której najważniejszy jest konkretny człowiek, jego wszechstronny rozwój intelektualny, emocjonalny, fizyczny i duchowy - wyjaśnił koordynator projektu, Jacek Lachowicz.
W szkole nie będzie lekcji wychowawczych ani wywiadówek. Każdy z uczniów będzie miał swojego opiekuna, który będzie nad nim czuwał i kontaktował się z rodzicami.
Zróżnicowana - oznacza, że osobno będą uczone dziewczęta i chłopcy. - Chłopcy i dziewczynki inaczej się rozwijają fizycznie i psychicznie. Taki podział dostosowujący edukację do płci daje najlepsze efekty. Jest powszechny np. w krajach anglosaskich - wyjaśnił Lachowicz. Za przykład podał działające w Warszawie dwie szkoły stowarzyszenia "Sternik", które plasują się w pierwszej dziesiątce w rankingach szkół.
Pierwsze szkoły społeczne stowarzyszenia "Sternik" powstały w Polsce osiem lat temu. Na świecie działa ich już ok.500. - W szkołach edukacja odbywa się w oparciu o wartości chrześcijańskie, jednak nie są to szkoły katolickie. Mogą kształcić się w nich uczniowie różnych wyznań i przekonań - powiedział jeden z rodziców Daniel Paszun.
Wyjaśnił, że uczniom wpajane są uniwersalne wartości takie jak: pracowitość, odwaga, uczciwość, męstwo, przedsiębiorczość, wolność, tolerancja.