W Bydgoszczy trwają konsultacje społeczne w sprawie gospodarki odpadami, a dokładnie wyboru przez mieszkańców metody naliczania opłaty za ich odbiór.
• Bydgoszcz ma 3 mln deficytu w systemie gospodarki odpadami.
• Urząd przygotowuje podwyżkę, ale to mieszkańcy mają zdecydować jak będą naliczane opłaty.
• Proponuje się albo zwykłą podwyżkę, albo liczenie wysokości opłat w zależności od powierzchni mieszkania.
Dlaczego magistrat zdecydował się na konsultacje?
- Według Głównego Urzędu Statystycznego, w Bydgoszczy mieszka 353 tysiące osób, jednak według deklaracji złożonych przez właścicieli nieruchomości – tylko 304 tysiące. To znaczy, że prawie 50 tys. mieszkańców Bydgoszczy nie płaci za śmieci – tłumaczą bydgoscy urzędnicy.
Do tego jak wyliczają w mieście, tyko w ciągu ostatnich dwóch lat, usunięto 323 „dzikie wysypiska”, a koszt tych działań wyniósł 439 tys. zł.
Prawie połowa, bo blisko 45% budynków w Bydgoszczy ogrzewanych jest przy użyciu pieców na paliwa stałe, często paliwo zastępowane jest w nich odpadami.
Jak podkreślają w urzędzie 99% mieszkańców Bydgoszczy deklaruje selektywną zbiórkę odpadów, ale wciąż wielu tego nie robi. Skutkiem mogą być kary za nieosiągnięcie wymaganego poziomu recyklingu.
Wymienione problemy sprawiły, że budżecie miasta pojawił się prawie 3 mln zł deficyt.
Dlatego konieczne są zmiany w systemie gospodarowania odpadami – uznano w magistracie.
O ich kształcie zadecydują sami mieszkańcy, którzy mają do wyboru dwie możliwości:
Pierwszą, polegającą na uzależnieniu ponoszonej opłaty od powierzchni zajmowanego mieszkania. W tym przypadku aż dla 75 proc. mieszkańców opłata zmniejszy się. Jednak uszczelnienie systemu spowoduje, że koszty gospodarowania odpadami zostaną zrównoważone. Jednocześnie będzie to metoda mocno prorodzinna.
- Przewidujemy też połączenie jej z systemem pomocy socjalnej tak, aby złagodzić skutki wprowadzenia tego rozwiązania w odniesieniu do osób w trudnej sytuacji materialnej – wyjaśniają urzędnicy.
Drugą poddaną pod głos mieszkańców metodą jest podniesienie opłat z obecnych 13,00 zł za osobę za odpady segregowane do 13,50 zł.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
w.potega@neostrada.pl, 2017-06-15 14:28:08
Płacić powinni mieszkańcy za gospodarowanie poszczególnymi odpadami, z których część staje się materiałami. Za materiały płacić powinien odbiorca mieszkańcowi. Tak postępuje się od czasów wynalezienia pieniędzy. Wszystko ma swoją wartość. Płacić trzeba z dołu, po zmierzeniu i zsumowaniu odpadów i ma... rozwiń