Główny Urząd Statystyczny opublikował właśnie raport dotyczący wskaźników zielonej gospodarki w Polsce. Znaleźć można w nim także dane dotyczące zanieczyszczenia powierza pyłami. Mogą one nieco zaskakiwać. Otóż, okazuje się, że… wcale nie jest tak źle.
• Zaprezentowane w raporcie dane ujęte w czterech podstawowych obszarach: kapitał naturalny, środowiskowa efektywność produkcji, polityki gospodarcze i ich następstwa, a także środowiskowa jakość życia ludności. W ostatnich z nich poruszono m.in. kwestię pyłowych zanieczyszczeń powietrza.
• Raport potwierdza, że za emisję zarówno pyłów PM10, jak i PM 2,5 odpowiada głównie sektor bytowy. Udział transportu drogowego to 9 proc. i 13,5 proc.
• Wedle danych GUS w latach 2000–2014 wskaźnik narażenia ludności na stężenia pyłu PM10 mierzony na stacjach miejskich w Polsce nie przekroczył poziomu dopuszczalnego wyznaczonego dla stężenia średniorocznego.
Jak można przeczytać w raporcie, w 2015 r. wielkość emisji pyłu PM10 w Polsce wyniosła 221,1 tys. ton i była niższa o 1 proc. w stosunku do roku 2014 oraz o 18,5 proc. w stosunku do roku 2000.
Z kolei w przypadku pyłu PM2,5 jego emisja w ubiegłym roku wyniosła 124,6 tys. ton i uległa zmniejszeniu zarówno w stosunku do 2014 r., jak i 2000 r. (odpowiednio o 0,8 i 16,8 proc.). W przeliczeniu na 1 mieszkańca wyemitowano 5,8 kg pyłu PM10, w tym 3,2 kg pyłu PM2,5 i były to wielkości niższe od zanotowanych w 2000 r.
Raport potwierdza, że za emisję zarówno pyłów PM10, jak i PM 2,5 odpowiadają procesy spalania zachodzące poza przemysłem, które w 2014 r. wynosiły w przypadku PM10 aż 48,5 proc. (w przypadku PM2,5 aż 49,7 proc.) udziału w krajowej emisji pyłów.
Czytaj : Uchwała antysmogowa dla Małopolski przyjęta. Nie zakazuje palenia węglem
- Pochodziły one głównie z sektora komunalno-bytowego, zwłaszcza z emisji związanej z ogrzewaniem budynków. Transport drogowy wytwarzał 9 proc. i 13,5 proc. emisji ogółem, co w centrach miast z dużym natężeniem ruchu samochodowego mogło być przyczyną przekroczeń wartości kryterialnych wyznaczonych dla pyłu zawieszonego. Źródłem emisji jest również przemysł, szczególnie energetyczny, chemiczny, wydobywczy i metalurgiczny, ale ze względu na wysokość urządzeń emitujących do atmosfery pyły, obowiązujące przepisy prawne regulujące dopuszczalne wartości emisji, a także położenie zazwyczaj poza obszarem z zabudową mieszkaniową, źródła te mają zwykle dużo mniejszy wpływ na jakość życia ludności – czytamy w raporcie GUS.
Czytaj : Uchwały antysmogowe w Polsce: gdzie i kiedy wejdą w życie?
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Kamil, 2017-07-07 12:48:56
Niska emisja jest główną przyczyną powstawania smogu. Polacy nie zdają sobie sprawy z tego, że ich wybory odnośnie sposobu ogrzewania czy środków transportu wpływają znacząco na poziom niskiej emisji. Wielu z nas nie rozumie nawet pojęcia niska emisja, interpretując ten termin jako coś pozytywnego (... rozwiń