Pogotowie Ratunkowe we Wrocławiu chce, aby karetki jadące do pacjentów bez włączonych sygnałów mogły korzystać z buspasów dla komunikacji miejskiej.
Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym oraz NFZ nakładają na pogotowie wymóg określonego czasu dojazdu do pacjenta. W terenie zabudowanym jest to 8 minut, poza nim 15 minut - informuje "Gazeta Wrocławska".
Ratownicy argumentują, że karetki bez włączonych sygnałów mogą korzystać z buspasów w Warszawie, czy w Krakowie. We Wrocławiu nie mają takiej możliwości.
Na razie wydział inżynierii miejskiej Urzędu Miasta we Wrocławiu nie przewiduje jednak wprowadzenia zmian umożliwiających karetkom pogotowia korzystanie z wydzielonych torowisk i buspasów, jeśli nie używają sygnalizacji świetlnej i dźwiękowej.