Mieliśmy w październiku 2017 r. wielką konwencję w Łodzi, pokazaliśmy program samorządowy Platformy. A usłyszeliśmy konkrety jakieś z PiS-u?. Przecież to są takie populistyczne obietnice - powiedział wiceszef PO Tomasz Siemoniak.
Pytany na antenie TVN24, czy sobotnia (14 kwietnia) konwencja Platformy i Nowoczesnej "bez żadnych obietnic, bez żadnych postulatów programów" nie była błędem, Siemoniak zaprzeczył.
"Mieliśmy w październiku wielką konwencję w Łodzi, pokazaliśmy program samorządowy Platformy" - powiedział. Podkreślił, że sobotnia konwencja była konwencją "lokalną, regionalną, mazowiecką". "Po to, by pokazać, że dogadaliśmy się na Mazowszu z Nowoczesną" - dodał.
Dopytywany, kiedy Platforma zaproponuje "konkrety", Siemoniak zapytał w odpowiedzi: "A usłyszeliśmy konkrety jakieś z PiS-u?". "Przecież to są takie populistyczne obietnice" - ocenił.
"Znajdą pieniądze na leki dla ciężarnych kobiet, ponieważ ciężarne kobiety prawie nie biorą żadnych leków. Będzie obniżka CIT-u dla małego procenta (przedsiębiorców - red.), ponieważ wszyscy mali przedsiębiorcy płacą PIT. To są tego rodzaju propozycje" - powiedział Siemoniak. Jak mówił, na konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy zobaczył "wszystkie grzechy partii rządzącej". "To była konwencja tłustych, zadowolonych kotów - z nagród, z wysokich pensji" - powiedział Siemoniak.
Na uwagę, że "może warto zaproponować coś ludziom", Siemoniak odparł, że Platforma będzie to robiła. "To my wiele miesięcy temu mówiliśmy o trzynastej emeryturze, o PIT, który zostaje na dole w samorządzie, o biurokracji - konkretem, czyli likwidacją urzędu wojewodów" - wymieniał Siemoniak. Jak dodał, program Platformy "jest znany od wielu miesięcy".
Wśród projektów prorodzinnych, przygotowanych przez rząd wicepremier Beata Szydło wymieniła m.in. premię za szybkie urodzenie drugiego dziecka, darmowe leki dla kobiet w ciąży oraz bon przeznaczony na zajęcia kulturalne i sportowe dla młodych ludzi.
Tego samego dnia miała miejsce również konwencja mazowieckiej PO i Nowoczesnej. Poinformowano na niej o zawiązaniu koalicji, która obejmie m.in. wspólne listy do sejmików (w Warszawie również do rady miasta i rad dzielnic), a także kandydatów na włodarzy miast. Jak zapowiedzieli liderzy PO i Nowoczesnej, obie formacje wystartują wspólnie pod nazwą "Platforma. Nowoczesna Koalicja Obywatelska".
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.