1,5 proc. podatku możesz przekazać na szkołę. Sprawdź, jak to zrobić

• W zależności od wielkości szkoły, a także rozpropagowania zbiórki, udaje się zebrać od kilkuset złotych do nawet kilkudziesięciu tysięcy.
• Z roku na rok szkół, które decydują się na zbiórkę pieniędzy z 1,5 proc. podatku, jest coraz więcej. Fundacja Rodzice Szkole jeszcze 8 lat temu pomagała w takiej zbiórce zaledwie kilku placówkom, w tym roku z takiego pośrednictwa korzysta już ponad 200 szkół.
• Zbierając pieniądze we współpracy z zewnętrznym stowarzyszeniem lub fundacją, musimy liczyć się z tym, że dana fundacja część z zebranych dla nas środków zachowa dla siebie.

Po nowelizacji ustawy o podatku PIT od 2023 roku podatnicy mogą przekazać 1,5 proc. podatku na wybraną organizację pożytku publicznego. Choć żadna szkoła organizacją pożytku publicznego nie jest, istnieje możliwość by została beneficjentem takich środków.  Szkoła co prawda nie może bezpośrednio przyjąć pieniędzy z podatku, ale może je otrzymać za pośrednictwem fundacji lub stowarzyszenia. Może w tym celu sama utworzyć stowarzyszenie lub podpisać w tej sprawie porozumienie z już istniejącym. W zależności od wielkości szkoły, a także rozpropagowania zbiórki udaje się zebrać od kilkuset złotych do nawet kilkudziesięciu tysięcy.

- Od lat pośredniczymy między innymi w zbiórce dla niedużej szkoły w malutkiej miejscowości, w województwie podkarpackim i oni co roku gromadzą od 6 do nawet 10 tysięcy złotych. Analizując te wpłaty można zobaczyć, że tam właściwie wpłaty realizuje cała gmina czując, że to także ich szkołach, nie tylko rodziców - mówi Wojciech Starzyński, prezes Fundacji Rodzice Szkole.

Zbiórkę 1,5 proc. podatku dla szkoły może zainicjować rada rodziców

 Z roku na rok szkół, które decydują się na zbiórkę pieniędzy z 1,5 proc. podatku jest coraz więcej. Fundacja Rodzice Szkole jeszcze 8 lat temu pomagała w takiej zbiórce zaledwie kilku placówkom, w tym roku z takiego pośrednictwa korzysta już ponad 200 szkół. To o pięćdziesiąt więcej niż rok wcześniej.

Czytaj więcej

Rekolekcje dla uczniów. Szkoły na bakier z prawem

 Dyrektorzy szkół, którzy chcą by ich szkoła miała szansę na dodatkowe pieniądze mogą w tym celu sami utworzyć stowarzyszenie, poprosić o to radę rodziców lub skorzystać z pośrednika. Wiele szkół decyzuje się na pośrednika obawiając się biurokracji.

W przypadku Fundacji Rodzice Szkole, porozumienie zawsze podpisuje rada rodziców, oczywiście za zgodą dyrektora danej szkoły, zwyczajowo na taką współpracę trzeba zdecydować się do końca lutego roku w którym pieniądze chcemy na szkołę zbierać.

- My w każdej chwili możemy przyjąć takie porozumie, ale biorąc pod uwagę, że okres rozliczeniowy dla podatników końca się 30 kwietnia, to już jest ostatni moment by taka zbiórka miała sens. Bo trzeba dodać do tego jeszcze czas na promocję - tak żeby rodzice, opiekunowie i przyjaciele szkoły wiedzieli, że mogą szkołę wesprzeć w ten sposób - tłumaczy prezes fundacji Rodzice Szkole. 

Korzystając z pomocy pośrednika przy zbiórce 1,5 proc. na szkołę, zapłacimy prowizję

Korzystanie z pośredników choć ma wiele zalet, ma także pewne wady. Zbierając pieniądze we współpracy z zewnętrznym stowarzyszeniem lub fundacją musimy liczyć się z tym, że dana fundacja część z zebranych dla nas środków zachowa dla siebie. Stawki różnią się w zależności od fundacji, są także takie, które nie pobierają prowizji, ale też nie przekazują pieniędzy bezpośrednio do rady rodziców, tylko same dokonują zakupów dla wybranej szkoły.

- Zwracamy uwagę, że 75% uzyskanych tą drogą funduszy zostanie przekazane do bezpośredniej dyspozycji rady rodziców, a 25% wykorzystane na przeprowadzenie przez naszą fundację konferencji, szkoleń i warsztatów dla środowisk wskazanych przez tę radę rodziców oraz wyposażenie szkoły w materiały edukacyjno-informacyjne, dotyczące współpracy wszystkich jej organów (rady rodziców, rady pedagogicznej, dyrektora szkoły i samorządu uczniowskiego) oraz samorządu terytorialnego i kuratora oświaty - tłumaczy Wojciech Starzyński, prezes Fundacji Rodzice Szkole 

Na co szkoła może przeznaczyć pieniądze z 1,5 proc. podatku?

Pieniądze zebrane przez szkołę w ramach 1,5 proc. podatku za każdym razem muszą być przeznaczone na cele statutowe szkoły. Na szczęście to pojęcie jest na tyle szerokie, że rady rodziców mogą dość swobodnie dysponować środkami w zależności od potrzeb szkoły i uczniów.

Czytaj więcej

Przeładowane plany lekcji, przeciążeni uczniowie. Winni... dyrektorzy i nauczyciele

- W dużej mierze z pozyskanych środków realizujemy budżet partycypacyjny szkoły. Tak jak jest w tych samorządowych i obywatelskich inicjatywach, z tą różnicą, że u nas decydują dzieci - Dzieci dają pomysły, poźniej głosują, który zostanie wykonany, a my z zebranych pieniędzy go realizujemy  - mówi w rozmowie z Portalem Samorządowym przedstawiciel rady rodziców Szkoły Podstawowej nr 273 w Warszawie.

Jednym z projektów, który wygrał w poprzednich latach był  projekt zakup przez szkołę maszyny do popcornu i waty cukrowej z której korzystają uczniowie przy okazji specjalnych okazjach.

- Dla każdej rady rodziców dodatkowe pieniądze są bardzo ważne, dlatego każdej szkole polecamy skorzystanie z możliwości gromadzenia pieniędzy z 1,5 proc. podatku -  mówi przedstawiciel rady rodziców Szkoły Podstawowej nr 273 w Warszawie

Czytaj więcej

Tak od września wzrosną wynagrodzenia uczniów - praktykantów

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.