"Bardzo fajny prezent świąteczny dla wszystkich". Oto reakcja posłów na prezydenckie weto

- – Wiemy, że tego weta nie odrzucimy, bo nie mamy takiej możliwości. Jakie będą dalsze kroki, to już minister Czarnek musi podejmować decyzje – mówi Stanisław Szwed, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
- W opublikowanym przez Kancelarię Prezydenta komunikacie Andrzej Duda tłumaczy, iż swoją decyzję o odrzuceniu ustawy Lex Czarnek podjął między innymi z powodu wielu listów protestacyjnych, które do niego dotarły.
- W ciągu pół roku prezydent Andrzej Duda aż dwukrotnie odrzucił ustawę ministra Edukacji i Nauki. Dla opozycji to wielka wygrana oświaty.
- To jest bardzo dobra wiadomość dla polskich uczniów, polskich nauczycieli, bardzo dobra wiadomość i bardzo fajny prezent świąteczny dla wszystkich - tak na prezydenckie weto w sprawie Lex Czarnek zareagowała w Rozmowie z PortalSamorzadowy.pl Krystyna Szumilas, była minister edukacji narodowej.
Jej zdaniem dzisiejsze weto ostatecznie rozwiązuje sprawę budzącej kontrowersje ustawy.
To już ostatnie podejście do Lex Czarnek?
– Jest weto prezydenta i myślę, że to już ostatnia próba podejścia ministra Czarnka do ustawy Lex Czarnek. Zostało dziesięć miesięcy do wyborów, zatem sądzę, że te wybory wygramy i uwolnimy polską szkołę. Nie pozwolimy na dalsze jej niszczenie - tłumaczy Szumilas.
W opublikowanym przez Kancelarię Prezydenta komunikacie Andrzej Duda tłumaczy, iż swoją decyzję podjął między innymi z powodu wielu listów protestacyjnych, które do niego dotarły.
Czytaj też: Weto w sprawie Lex Czarnek. Prezydent nie podpisze nowelizacji Prawa oświatowego
Decyzja prezydenta to zwycięstwo dla szkoły wolnej
Decyzję prezydenta Andrzeja Dudy pochwaliła zasiadająca w Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży Katarzyna Lubnauer, która wielokrotnie zwracała uwagę, że zapis proponowanej ustawy Lex Czarnek jest niekorzystny dla polskiego systemu edukacji.
– Dziś wielka porażka Czarnka, a zwycięstwo wolnej szkoły – tak na weto zareagował poseł Platformy Obywatelskiej Michał Krawczyk. Jak zaznacza, nie pamięta innej sytuacji, w której w ciągu pół roku prezydent wetował dwukrotnie ustawę jednego ministra i to wywodzącego się z tej samej co prezydent partii.
– Czarnek został dwukrotnie upokorzony przez prezydenta Andrzeja Dudę, który wywodzi się z jego obozu politycznego. To sztandarowa ustawa ministra Czarnka, której on w sejmie bardzo mocno bronił – tłumaczy poseł Krawczyk.
– To, że ustawa została zawetowana, wzbudza radość z powodów oczywistych. Myśmy mówili o tym wielokrotnie. Nie można ustawą przekazywać kontroli nad tym, z jakim materiałem uczniowie zapoznają się na zajęciach pozalekcyjnych w szkole. Nie można tej kontroli przekazywać kuratorom oświaty, bo te kontrolę powinni sprawować rodzice oraz dyrektor – dodaje poseł Platformy Obywatelskiej.
Czytaj też: Większa podwyżka tylko za wyższe pensum. Propozycja leży na stole
W obozie Prawa i Sprawiedliwości posłowie zaskoczeni
Z mniejszym entuzjazmem do decyzji prezydenta podeszli posłowie Prawa i Sprawiedliwości.
– To jest bezwzględna prerogatywa pana prezydenta i nie mnie o tym dyskutować. Sądzę, że każdy ma swoje racje. Pan prezydent swoje przedstawił. Trzeba po prostu to przyjąć i tyle – mówił z rozmowie z PortalSamorzadowy.pl Bolesław Piecha z Prawa i Sprawiedliwości. Dodał jednocześnie, że na ten moment nie ma planów, by ustawę próbować wprowadzić w życie jeszcze raz.
– Wiemy, że tego weta nie odrzucimy, bo nie mamy takiej możliwości. Jakie będą dalsze kroki, to już minister Czarnek musi podejmować decyzje – mówi Stanisław Szwed, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Wiceminister przyznał, że dla klubu PiS decyzja prezydenta była zaskoczeniem.
- Nie ukrywam, że jesteśmy zaskoczeni tą decyzją, bo jednak wydawało się, że te ustalenia pomiędzy panem prezydentem a ministrem Czarnkiem były, a uwagi pana prezydenta zostały ujęte w nowym projekcie ustawy, więc mogę tylko potwierdzić, że jesteśmy zaskoczeni decyzją prezydenta - tłumaczy Stanisław Szwed.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.