Partnerzy portalu

Dwie szkoły pod jednym dachem

  • AW
  • 12 sierpnia 2013 - 17:50 | Aktualizacja: 13 sierpnia 2013 - 12:06
Dwie szkoły pod jednym dachem
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022
Przesłanki wyłącznie ekonomiczne i organizacyjne nie są wystarczającymi, by uzyskać zgodę kuratora oświaty na połączenie dwóch szkół funkcjonujących w jednym budynku.
Władze Gminy Andrespol złożyły skargę na negatywną opinię Łódzkiego Kuratora Oświaty dotyczącą połączenia szkoły podstawowej i gimnazjum w zespół szkół.

Wyjaśniono, że połączenie szkół w zespół ma głównie uzasadnienie ekonomiczne - chodzi o obniżenie kosztów ogólnego zarządu poszczególnymi szkołami. Obie placówki oświatowe mieszczą się bowiem w tym samym budynku. Uczniowie obu szkół uczą się w odrębnych częściach budynku, korzystając wspólnie z sal gimnastycznych, stołówki i świetlicy.

Poza tym, budynek posiada wspólną kotłownię, wspólne podłączenia do sieci energetycznej, telefonicznej oraz gazociągowej i wodno-kanalizacyjnej. Wobec braku możliwości rozdzielenia tych mediów następuje sytuacja, w której koszty są niewłaściwie rozdzielane na przedmiotowe placówki.

Ponadto, w obydwu placówkach występują stanowiska dyrektorów i wicedyrektorów oraz analogiczne stanowiska urzędnicze. Nadzór nad sprawami techniczno-administracyjnymi związanymi z utrzymaniem budynku i infrastruktury jest rozdzielony pomiędzy dyrektorów obu placówek. Powoduje to brak spójności w zarządzaniu i brak efektywności w podejmowaniu decyzji administracyjnych związanych z zarządzaniem wspólnym budynkiem, salami gimnastycznymi i terenem wokół budynku.

Zaznaczono również we wniosku, że uzyskane oszczędności finansowe związane z restrukturyzacją zatrudnienia kadry kierowniczej i administracyjnej, dałyby możliwość skierowania tych środków na sfinansowanie niezbędnych zakupów nowoczesnego sprzętu dydaktycznego i komputerowego dla szkół w Gminie Andrespol. Ponadto połączenie dałoby możliwości bardziej efektywnego wykorzystania środków przeznaczonych na konieczną modernizację i remonty obiektu.

W opinii Związku Nauczycielstwa Polskiego połączenie szkół w zespół liczący niemal 1000 uczniów mogłoby niekorzystnie wpłynąć na funkcjonowanie szkół.

- Podstawy programowe tych szkół są inne, a i program wychowawczy i profilaktyczny musi być dostosowany do wieku wychowanków. W opinii związku, połączenie nie wpłynie na efektywniejsze wykorzystanie środków przeznaczonych na pomoce dydaktyczne - argumentował ZNP.

Także w ocenie kuratora, planowane połączenie szkół nie prowadzi do wprowadzenia rozwiązań organizacyjnych zmierzających do poprawy warunków realizacji zajęć dydaktyczno - wychowawczo - opiekuńczych, czy to w kontekście uczniów czy też nauczycieli.

Czytaj też: Łączenie szkół za zgodą kuratora

Opinię kuratora podzielił WSA w Łodzi.

- Istotną z punktu widzenia kuratora oświaty, realizującego politykę oświatową państwa była ocena, czy z powodu połączenia szkół w zespół, nie pogorszą się jakość i warunki kształcenia oraz wychowania. Jak w tym względzie skonstatował kurator, zamierzone zmiany nie są zgodne z planem i założeniami nowej podstawy programowej kształcenia ogólnego, określonej w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia 27 sierpnia 2012 r.- podkreśla sąd w uzasadnieniu wyroku odrzucającym skargę gminy.

W ocenie sądu, ponieważ w kompetencjach kuratora pozostaje nadzór pedagogiczny nad szkołami (art. 33 ustawy o systemie oświaty), przede wszystkim z tego punktu widzenia miał on obowiązek i mógł dokonać oceny wniosku. Prezentowane przez organy Gminy argumenty o charakterze ekonomicznym nie mogły być decydujące dla takiej oceny.

- Wydanie opinii wyłącznie w oparciu o przesłanki ekonomiczne i organizacyjne - na które w swoim wniosku i skardze kierowanej do sądu wskazywała gmina Andrespol - powodowałoby w praktyce, że taka opinia niemal w każdym przypadku musiałaby być pozytywna, co byłoby sprzeczne z założeniami wdrażanej reformy oświaty. Ponadto, jak słusznie zauważył Łódzki Kurator Oświaty, organ założycielski planowanych do połączenia szkół, ma możliwość skorzystania również z innych środków w celu poprawy organizacji i ekonomicznego funkcjonowania przedmiotowych szkół - reasumuje WSA.

TAGI
KOMENTARZE1

  • krzyciel 2013-08-16 13:41:58
    Po co było kiedyś szkoły dzielić, jeżeli teraz się je łączy? I jaki ma sens podzielenie szkół, jeśli pozostają w jednym budynku? Gimnazja od początku były pomysłem złym. Nie ma ani jednego argumentu, który przemawiałby na ich korzyść. Powinny zatem zostać jak najszybciej zlikwidowane. Mam nadzieję, ...że polskie władze oświatowe przejrzą wreszcie na oczy i przestaną utrzymywać ten wybryk natury, który dzisiaj istnieje chyba tylko dlatego, że nikt nie chce przyznać, że to był błąd.  rozwiń

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!