Lex Czarnek. Samorządy nie składają broni. Jest apel, będą protesty

- 4 stycznia odbędzie się pierwsze czytanie projektu zmian w prawie oświatowym znanego jako Lex Czarnek.
- Przed świętami do konsultacji publicznych trafiła także podstawa programowa z nowego przedmiotu “historia i teraźniejszość.
- Stowarzyszenie podkreśla, że Lex Czarnek zmieni polską szkołę.
4 stycznia o 15 na posiedzeniu Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży i Komisji Obrony Narodowej odbędzie się pierwsze czytanie projektu zmian w prawie oświatowym znanego jako Lex Czarnek.
- Projekt, który umacnia władzę kuratorów, ogranicza autonomię szkół i odbiera rodzicom, uczniom i wspólnotom lokalnym wpływ na to, co się dzieje w szkołach, może być głosowany w Sejmie jeszcze w tym tygodniu. Przed świętami do konsultacji publicznych trafiła także podstawa programowa z nowego przedmiotu “historia i teraźniejszość”, usuwająca ze szkół ponadpodstawowych kształcenie obywatelskie. Pod koniec grudnia wpłynął również do Sejmu projekt, wprowadzający karę więzienia dla dyrektorów, do prawa oświatowego (tzw. Lex Wójcik) – pisze Stowarzyszenie "Tak! Samorządy dla Polski".
Czytaj: Zmiany w Karcie Nauczyciela są już przesądzone, choć ich treści nie uzgodniono
Stowarzyszenie zapowiada protest przeciwko ustawie - podczas posiedzenia sejmowej komisji, przedstawiciele nauczycieli, rodziców i uczniów oraz samorządów, przekażą posłom apel skierowany do premiera, posłów i posłanek o odrzucenie projektu, pod którym podpisało się 25 tysięcy Polaków.
„Samorządy dla Polski” dodają, że organizacje społeczne, samorządowcy, związki nauczycielskie i stowarzyszenia oświatowe, rodzicielskie i uczniowskie od kilku miesięcy apelują o wycofanie się rządu z planów centralizacji i upartyjnienia polskiej szkoły.
- W ramach kampanii Wolna Szkoła, do której dołączyło ponad sto organizacji społecznych, a także Ruch Samorządowy TAK dla Polski, Związek Miast Polskich i Unia Metropolii Polskich, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty, Związek Nauczycielstwa Polskiego i Niezależny Związek Zawodowy Oświata Polska, pokazują konsekwencje projektowanych zmian i zachęcają do przeciwstawienie się ich wprowadzeniu - podkreśla stowarzyszenie.
Samorządowcy skupieni w Ruchu Samorządowym „Tak! Dla Polski” zapowiadają zorganizowanie 3 i 4 stycznia konferencji prasowych na których wystąpią wspólnie z przedstawicielami wszystkich sił opozycji demokratycznej, organizacji pozarządowych i związków zawodowych nauczycieli.
Zdaniem stowarzyszenie "Lex Czarnek" zmieni polską szkołę w następujących kwestiach:
• Zwiększy się władza kuratorów nad dyrektorami szkół, co umożliwi łatwe zastępowanie ich posłusznymi władzy funkcjonariuszami. Kurator reprezentujący ministra będzie mógł odwołać dyrektora z powodu “niewypełnienia zaleceń”, bez uzasadnienia i bez możliwości odwołania od tej decyzji. Równocześnie minister Czarnek zapowiedział podwyżki dla kuratorów.
• Ograniczone zostaną kompetencje jednostek samorządu terytorialnego w prowadzeniu placówek oświatowych, w tym ich decyzyjność w sprawie odwołania dyrektora oraz tworzenia lokalnej sieci szkół. Samorządy zostaną sprowadzone do roli administratorów budynków.
• Uczniowie i uczennice stracą gwarantowane im przez Konwencję o prawach dziecka prawo do wyrażania swoich poglądów, zrzeszania się oraz angażowania w oddolne inicjatywy.
• Uczniowie, uczennice i rodzice stracą możliwość decydowania o tym, jak realizowany jest w szkole program wychowawczo - profilaktyczny. Każdą ich inicjatywę, realizowaną z organizacjami społecznymi będzie mógł zablokować kurator.
• Nowy przedmiot “historia i teraźniejszość” zmusi uczniów i uczennice do przyswajania treści, które stanowią wyraz jednostronnego partyjnego przekazu. Elementy edukacji obywatelskiej zawarte dotąd w podstawie programowej “wiedzy o społeczeństwie” zostaną zredukowane do minimum.
• Ograniczona zostanie możliwość rozwijania zajęć dodatkowych i wzbogacania oferty edukacyjnej i wychowawczej. Zmiany zablokują dyrektorom i nauczycielom możliwość korzystania ze wsparcia organizacji społecznych w prowadzeniu zajęć lekcyjnych i pozalekcyjnych. Oddadzą kuratorowi decyzję o tym, jakie zajęcia mogą się odbyć na terenie szkoły i jakie organizacje społeczne mogą je prowadzić. Te możliwości już teraz są znacznie ograniczone poprzez zbyt niską subwencję budżetową na finansowanie oświaty, a także z powodu spadku dochodów własnych samorządów przy jednoczesnym wzroście kosztów zadań oświatowych (pandemia, inflacja).
• W szkole mogą być wprowadzane (bez uzgodnień ze społecznością szkolną) dodatkowe zajęcia lub treści, powstające z inicjatywy administracji centralnej. Nawet jeśli ich treść nie będzie odpowiadała rodzicom i uczniom, nie będą mogli się sprzeciwić ani odmówić udziału w nich.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
-
Stefan
2022-01-03 07:16:14
Do opinia: a wtedy będziemy jeść szczaw i mirabelki......
-
opinia
2022-01-03 00:40:12
Skandal, że w Polsce XXI wieku, kraju EU, tacy ludzie objęli tak ważne stanowiska. Otoczył się Jarosław K. takimi niebezpiecznymi dla wielu dziedzin w Polsce, w tym przypadku dla edukacji, marnymi i niebezpiecznymi w poglądach ludźmi. Reżim w Polsce naprawdę jest już dziś alarmujący. Polecam "Z... rozwiń
-
Władek
2022-01-02 19:05:58
Do Bronek, takie życzenia na Nowy Rok. Oj, ty pajacu.