Partnerzy portalu

Niemcy nie wypełniają postanowień traktatu. Za mało polskiego dla Polonii

Niemcy nie wypełniają postanowień traktatu. Za mało polskiego dla Polonii
Niemcy nie wypełniają zobowiązań traktatu z Polską ws. nauczania języka polskiego (fot. Shutterstock)
- Nauczanie języka polskiego jako języka pochodzenia prowadzone w szkołach publicznych w Niemczech trudno jest uznać za formułę wypełniającą postanowienia traktatu (Traktatu o dobrym sąsiedztwie z 1991 r. - przyp. red.) w zakresie zapewnienia nauki języka ojczystego - pisze Piotr Wawrzyk z MSZ. Jest to odpowiedź na wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich o informacje, dotyczące organizacji nauki języka polskiego w Niemczech, dla mieszkającej tam Polonii.
  • System nauczania języka polskiego w Niemczech, dla tamtejszej polonii, nie odpowiada zapotrzebowaniu polskie społeczności - uważa Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
  • Zdaniem polskiego MSZ Niemcy nie realizują postanowień traktatu o dobrym sąsiedztwie, podpisanego przez kraje w 1991 r.
  • Tylko w kilku landach istnieje możliwość zdawania matury w języku polskim.

Rzeczpospolita Polska oraz Republika Federalna Niemiec w czerwcu 1991 r. podpisały traktat o dobrym sąsiedztwie - przypomina w piśmie do RPO Piotr Wawrzyk, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. 

Wiceminister Piotr Wawrzyk (fot. PAP/Paweł Supernak)
Wiceminister Piotr Wawrzyk (fot. PAP/Paweł Supernak)

Strony zobowiązały się w nim do zapewnienia równego dostępu do nauki ojczystego języka dla obu społeczności. Minister Piotr Wawrzyk pisze jednak, że stopień realizacji zobowiązań RFN pozostaje zróżnicowany oraz uzależniony od stanowiska władz landowych i poszczególnych szkół, zaś kwestie związane z nauczaniem języka polskiego nie odwołują się do traktatu polsko-niemieckiego.

Czytaj także: Subwencja zabrana. Miasto samo sfinansuje lekcje języka mniejszości

- Nauczanie języka polskiego jako języka pochodzenia prowadzone w szkołach publicznych w Niemczech trudno jest bowiem uznać za formułę wypełniającą postanowienia traktatu w zakresie zapewnienia nauki języka ojczystego, a można postrzegać jedynie za rozwiązanie odnoszące się do dyrektywy Rady Wspólnot Europejskich w sprawie kształcenia dzieci pracowników migrujących. Pomimo upływu 30 lat od zawarcia traktatu i 10 lat rozmów w formule okrągłego stołu dotyczących jego realizacji, nie wydano żadnych aktów prawnych, które zapewniałyby wdrożenie traktatu na poziomie landów - pisze przedstawiciel MSZ.

Mniejszość narodowa a mniejszość etniczna

Zgodnie z art. 20 ust. 2 wspomnianego traktatu, społeczność polska w Niemczech oraz mniejszość niemiecka w Polsce mają takie same uprawnienia. Przepis ten zobowiązuje strony do realizowania praw i obowiązków dotyczących mniejszości, zgodnie ze standardami międzynarodowymi, odnoszącymi się do obu wymienionych grup. 

Czytaj także: Radni ostrzegają: obcięcie pieniędzy na język niemiecki grozi zamykaniem szkół

- Pełnomocnik Rządu Republiki Federalnej Niemiec ds. przesiedleńców i mniejszości narodowych w swoich wypowiedziach rozróżnia pomiędzy statusem Niemców zamieszkałych w Polsce uznając ich za mniejszość narodową a Polakami zamieszkującymi w Niemczech określając ich mianem mniejszości etnicznej. Nie jest to zgodne z polskim stanowiskiem, według którego Polakom zamieszkującym w Niemczech odebrano status mniejszości narodowej i majątek bezprawnie. W prawie międzynarodowym nie ma ogólnie przyjętej definicji mniejszości narodowej [...]. Traktat polsko-niemiecki wskazuje na symetrię praw mniejszości niemieckiej w Polsce oraz obywateli niemieckich pochodzenia polskiego, niezależnie czy wobec tych ostatnich używa się oficjalnie terminu mniejszości, czy nie - pisze Piotr Wawrzyk.

Jak dodaje, oferta nauczania języka polskiego w niemieckich krajach związkowych sprowadza się głównie do ograniczonej formuły języka kraju pochodzenia, właściwej w przypadku imigrantów nieobjętych szczególną regulacją traktatową.

Możliwość zdawania matury z języka polskiego istnieje tylko w Brandenburgii, Saksonii, Meklemburgii-Pomorzu Zachodnim i Dolnej Saksonii. Wyjątkowa sytuacja na tle innych krajów związkowych w kwestii nauczania języka polskiego występuje w Berlinie (Brandenburgia), gdzie funkcjonują dwie szkoły europejskie o profilu polsko-niemieckim ucząc ok. 475 uczniów. Umożliwiają one naukę języka polskiego oraz pozostałych przedmiotów w języku polskim.

W tych landach uczą języka polskiego

Największą liczbę szkół i uczniów pobierających naukę języka polskiego odnotowano w Brandenburgii. Oferta nauczania obejmuje: język polski jako 2. i 3. język obcy; w kilku szkołach w regionie przygranicznym również na zasadach języka ojczystego.

Na terenie Saksonii-Anhalt i Turyngii brak w ofercie szkół publicznych lekcji języka polskiego.

Największa liczba szkół i uczniów pobierających naukę języka polskiego w ramach niemieckiego systemu oświaty znajduje się w Nadrenii Północnej-Westfalii, gdzie uczy się 19 485 uczniów z polskim obywatelstwem. 

W Hesji język polski nauczany jest w 29 szkołach publicznych. Hesja wprowadziła także pilotażowy projekt: język polski jest nauczany jako język obcy w szkole Neue Gymnasiale Oberstufe we Frankfurcie nad Menem. Warunkiem zaliczenia przedmiotu do egzaminu maturalnego jest przyjęcie wniosku o zmianę kolejności językowej przez Kuratorium Oświaty (obecnie jako drugi lub trzeci język obcy). 

Czytaj także: RPO ma zastrzeżenia do obniżenia subwencji na nauczanie języka mniejszości

W Kraju Saary mimo zapotrzebowania nauczania języka polskiego sytuacja jest trudna. Przed rozpoczęciem roku szkolnego 2021/2022 władze Kraju Saary rozesłały do wszystkich szkół ogólnokształcących (szkół podstawowych, szkół społecznych i gimnazjów) pismo informujące rodziców o możliwości nauki języka polskiego jako języka kraju pochodzenia. Na ankietę odpowiedziało 130 uczniów z różnych szkół. Według tamtejszych władz, zajęcia nie mogły zostać rozpoczęte, ponieważ w żadnej ze szkół nie zebrała się wystarczająca grupa uczniów.

Najpoważniejszym problemem jest brak systemowego wsparcia nauczania języka polskiego w Bawarii, gdzie w 2008 r. zlikwidowano nauczanie języków ojczystych na rzecz intensywniejszej nauki języka niemieckiego wśród migrantów.

- Powyżej przedstawiona sytuacja nauczania języka polskiego w krajach związkowych nie odpowiada zapotrzebowaniu społeczności polskiej w Niemczech oraz daleka jest od oczekiwań strony polskiej - komentuje Piotr Wawrzyk.

 

TAGI
KOMENTARZE2

  • czechu 2022-07-22 17:10:58
    Do Ogromna różnica: to niech jadą do siebie poznawać niemiecką kulturę. Już raz swoją nam przywieźli choć nikt nie zapraszał.
  • Ogromna różnica 2022-07-22 16:53:18
    Polacy dobrowolnie wyjechali do Niemiec za dobrobytem i nie chcą uczyć się języka polskiego więc szkoła nie może nikogo przymuszać by się uczył. Natomiast mniejszość niemiecka w Polsce pochodzi ze zmiany granic po II wojnie światowej (aneksja w wyniku wojny części terytorium państwa niemieckiego wra...z z jego ludnością przez państwo polskie), ludność niemiecka w Polsce jest zasiedziałą historycznie i chce uczyć się języka niemieckiego jako ojczystego, poznawać własną kulturę i historię. Moim zdaniem to ogromna różnica.  rozwiń

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!