Partnerzy portalu

Oświata czeka na konkrety

Oświata czeka na konkrety
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022
Dziś odbyło się zaprzysiężenie rządu a we wtorek premier Mateusz Morawiecki wygłosi expose. W zasadzie skład Rady Ministrów wszyscy już znają. Tekę ministra edukacji narodowej objął ponownie Dariusz Piontkowski, co powinno przyspieszyć procesy dogadywania się władz państwowych ze środowiskiem oświatowym, a tym samym ucieszyć przedstawicieli związków zawodowych. Wygląda jednak na to, że ich radość jest umiarkowana, a minister Piontowski będzie miał bardzo trudne zadanie. Oświata liczy bowiem już nie tylko na merytoryczną dyskusję, ale i konkretne rozwiązania. I obawia się, że tych nie będzie on mógł zapewnić.
  • Ryszard Proksa: Przedstawiciele MEN deklarowali, że natychmiast po oficjalnym zaprzysiężeniu rządu przystąpią do rozmów. Budzi to przynajmniej w nas nadzieję, że nurtujące środowisko sprawy zostaną szybko załatwione.
  • Sławomir Wittkowicz: Wątpię, żeby pan Dariusz Piontkowski zyskał teraz możliwości, które pozwoliłyby mu rozwiązać główny problem środowiska oświatowego, jakim jest podniesienie wynagrodzeń zasadniczych.
  • Sławomir Broniarz: Obawiamy się, że minister Piontkowski będzie realizatorem swoich pomysłów, które nie do końca przystają do oczekiwań nauczycieli i edukacji.

W składzie nowego rządu premiera Mateusza Morawickiego w zasadzie wszystkie teki ministerialne zostały już rozdane. Pewne jest, że Ministerstwo Edukacji Narodowej pozostanie w rękach ministra Dariusza Piontkowskiego. Mając tę pewność, przedstawicielom związków zawodowych pracowników oświaty postanowiliśmy zadać jedno pytanie – czy to dobrze, czy jest nadzieja, że sprawy oświatowe będą szybko rozwiązane? Oto, co nam powiedzieli:

Jest nadzieja na szybkie działanie

Ryszard Proksa, przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania „NSZZ Solidarność”

Ryszard Proksa, przewodniczący KSOiW NSZZ, fot.
Ryszard Proksa, przewodniczący KSOiW NSZZ, fot.

Po wypowiedziach pana ministra, jakich dotychczas udzielił, należy się spodziewać, że będzie kontynuował rozmowy z nami i deklaracje, które ministerstwo składało przed powołaniem nowego rządu, będą zrealizowane. Zarówno przedstawiciele ministerstwa, jak i sam minister Dariusz Piontkowski deklarowali wielką otwartość dla problemów środowiska oraz że natychmiast po oficjalnym zaprzysiężeniu rządu przystąpią do rozmów. Budzi to przynajmniej w nas nadzieję, że nurtujące środowisko sprawy zostaną szybko załatwione. Wszystkie dokumenty złożyliśmy wcześniej, nie czekając na wybór ministra, żeby każdy, kto obejmie to stanowisko, miał świadomość tego, co go czeka. Tutaj jest niejako kontynuacja, więc być może szybciej to nastąpi, a rozmowy będą bardziej merytoryczne.

Solidarność Oświatowa: musimy się wstrzymać z działaniami do powołania nowego rządu

Przedstawiliśmy swoje oczekiwania w postaci trzech głównych punktów, które niejako są zbieżne z oczekiwaniami ministerstwa – no może z wyjątkiem pierwszego, dotyczącego nowego systemu wynagradzania. I jeśli chodzi o kwestie dotyczące oceniania, nowych zasad awansu zawodowego, jesteśmy gotowi do rozmów. Mamy nadzieję, że ministerstwo te deklaracje szybko wprowadzi w życie, chociaż zdajemy sobie sprawę, że nie będą to łatwe rozmowy i trochę czasu to zajmie. Na pewno punktem zapalnym będzie waloryzacja płac w przyszłym roku - to nie ulega wątpliwości.

 

Nie da się zaklinać rzeczywistości

Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego „Solidarność-Oświata”

Sławomir Wittkowicz, przewodniczący WZZ, fot. BB
Sławomir Wittkowicz, przewodniczący WZZ, fot. BB

Z naszego punktu widzenia ta kandydatura nie wróży zbyt dobrze, gdy chodzi o rozwiązanie problemów, przed którymi stoimy, zwłaszcza po kwietniowym strajku. Taką decyzję podjęła jednak partia rządząca. Spodziewamy się więc realizacji koncepcji ograniczania strat, ponieważ wątpię, żeby pan Dariusz Piontkowski zyskał teraz możliwości, które pozwoliłyby mu rzeczywiście rozwiązać główny problem środowiska oświatowego, jakim jest podniesienie wynagrodzeń zasadniczych.  

Spodziewamy się kontynuowania dotychczasowych akcji propagandowych, jak to jest dobrze i o ile wzrosły nakłady na oświatę. Ile pieniędzy więcej mają samorządy itd. To jednak jest public relations, a nie rozwiązywanie problemów, więc czekają nas trudne rozmowy, bo nie spodziewam się, żeby pozycja ministra Piontkowskiego w rządzie na tyle wzrosła, by mógł on poprawić nasz los. Przewiduję raczej pogorszenie sytuacji w oświacie. A mogło być inaczej – rządząca partia po uzyskaniu sukcesu mogła pójść w kierunku szukania takiego ministra i dania mu takich kompetencji, żeby był w stanie w ciągu roku, dwóch lat, ten problem wyjątkowo niskich płac zarówno pracowników pedagogicznych, jak i niepedagogicznych rozwiązać. Myślę jednak, że partia rządząca, a w zasadzie jej szef, uznała, że nie trzeba rozwiązywać tego problemu. Dla prezesa jesteśmy niewidzialni. Jest fantastycznie, świetnie, więc czegóż chcieć więcej.

Teraz spokój gwarantuje minister Piontkowski. Zobaczymy, na jak długo. Przypominamy, że minister Zalewska też zaklinała rzeczywistość, że jest fantastycznie i dobrze, a skończyło się największym w historii strajkiem. Przypomnę też, że najpierw wprowadzono niekonsultowane zmiany, odtrąbiając sukces, później z podkulonym ogonem wycofywano się z tego, odtrąbiając kolejny sukces. I w sprawach oceny taki korowód moim zdaniem będzie trwał, bo wciąż nie ma sensowniejszego pomysłu, żeby ustalić jasne, jednolite kryteria. Jest oczywiste, że będziemy się domagać ustalenia obiektywnych kryteriów oceny na zasadzie spełnia – nie spełnia, a nie na zasadzie niedookreślonych kryteriów i widzimisię oceniającego. Ale tak naprawdę to nie będzie miało przełożenia na zmianę systemu wynagradzania.

Pan minister musi sobie uświadomić, że po kwietniu szkoła i nauczyciele naprawdę się zmienili – to już nie jest to, co było. Warto mieć to na uwadze, podejmując różne działania. Tu już się nie da zaklinać rzeczywistości w poczuciu misji, odpowiedzialności, wolontariatu, empatii albo tego, o czym ostatnio mówił, że rodzice byliby zachwyceni, gdyby nauczyciele nie przeliczali wszystkiego na złotówki. Powiem tak: kiedy będziemy mieć takie wynagrodzenia, że nie będziemy musieli liczyć każdej złotówki, to z całą pewnością jesteśmy w stanie spełnić każde oczekiwanie pana ministra.

Liczymy oczywiście, że premier już w expose nas zaskoczy.      

Dariusz Piontkowski: Dostosowanie pensji nauczycieli tylko do płacy minimalnej nie rozwiąże problemu

Bez efektu „wow”, za to z pewnymi obawami

Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego

Slawomir Broniarz, prezes ZNP, fot. ZNP
Slawomir Broniarz, prezes ZNP, fot. ZNP

Spodziewamy się, że minister Dariusz Piontkowski będzie kontynuował swoją misję i nie będzie w stanie niczym dobrym nas zaskoczyć. Nie spodziewamy się na pewno efektu „wow”. Być może będzie odważniejszy we wprowadzaniu swoich pomysłów, bo ma przed sobą perspektywę czterech lat, ale na razie nie znamy jego planów. Natomiast obawiamy się, że będzie on realizatorem swoich pomysłów, które nie do końca przystają do oczekiwań nauczycieli i edukacji.

TAGI
KOMENTARZE23

  • Lidka 2019-11-22 13:23:35
    Iza Odejdą kiedy p.Bog ich zabierze z tej Ziemi! Psie głosy nie idą w niebiosy (twoj Izo tez) Odejda w wieku 100lat tobie na złosc
  • Rozalia 2019-11-20 22:24:22
    Jakie owoce wydały okragłe ,bezkształtne i kwadratoweEDUKACYJNE OKRAGŁE STOŁY,STOLIKI ,PODSTOLIKI ZACZĘTE W KWIETNIU 2019? Pani Szydło,Machałek,panie Piontkowski,Wasko wyborcom nalezy powiedziec co wasze umysły światłe wykoncypowaly ,CZEKAMY NA ... KONKRETY  rozwiń
  • Ja 2019-11-20 22:07:53
    Oswiata czeka na powolanie przez Sejm na wniosek Prezydenta KOMISJĘ EDUKACJI NARODOWEJ 2019 NIEZALEZNĄ OD WSZELKICH PARTII ,STOWARZYSZEN LGBT, FEMINISTEK ,KOSCIOŁOW,SEKT,RELIGII FUNDACJI,KOMITETOW,KOALICJI,PARLAMENTOW MLODZIEZOWYCH ,UNII EUROPEJSKIEJ OPINII ONZ... ,TROJKĄTÓW ,ZJEDNOCZEN STOWARZYSZEŃ , KIBICOW ,LIG ,KÓŁ ,ZA TO Z PROF,PROF, KONARZEWSKIM,KLEIBEREM,GADACZEM, KAWECKIM I NAUCZYCIELAMI ZE WSI,MIAST I MIASTECZEK O 20L PRACY W SZKOLNICTWIE. Ja to piszę juz od 1,01,2016 tzn od kiedy Zalewska zaczęła swoje opowiesci babci Gąsior, Wczoraj Lubnauer glosno to z mownicy wydukala ,Tego portalu i forum posłowie, nie czytaja!!!  rozwiń

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!