Społeczne Towarzystwo Oświatowe: nie róbmy krzywdy dzieciom

• STO apeluje o parlamentarzystów o odrzucenie projektowanych zmian w prawie oświatowym wzmacniających kompetencje kuratora oświaty oraz przewidujących karę więzienia dla dyrektorów
• Zdaniem STO planowane zmiany w prawie oświatowym nie rozwiążą obecnych problemów szkół, a tylko je pogłębią.
• - Nie godzimy się na to, by przyszłość polskiej szkoły była budowana na strachu – stwierdzają władze STO.

Zarząd Główny Społecznego Towarzystwa Oświatowego, organizacji będącej organem prowadzącym dla wielu przedszkoli i szkół niepublicznych, wystosował list do posłanek i posłów z apelem o odrzucenie projektów nowelizacji prawa oświatowego, mających na celu wzmocnienie kompetencji kuratora oświaty oraz bezpieczeństwa uczniów poprzez wprowadzenie kar do 3 lat pozbawienia wolności dla dyrektorów szkół w sytuacji przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w zakresie opieki lub nadzoru nad małoletnim.

Za silny kurator

Zdaniem przedstawicieli STO w sytuacji niechęci młodych ludzi do podejmowania pracy w zawodzie nauczyciela, problemów z jakością edukacji obecnie spotęgowanych pandemią i nauką zdalną, wprowadzanie tak restrykcyjnych przepisów nie tylko nie pozwoli na wyjście z kryzysu, ale go pogłębi.

- Wydawać by się mogło, że w tych okolicznościach zostaną podjęte działania zmierzające do uzdrowienia sytuacji; że dyrektorzy szkół otrzymają tak potrzebne wsparcie i zyskają poczucie, iż w obliczu tak wielu wyzwań nie zostali pozostawieni sami sobie. Zamiast tego do Sejmu trafił rządowy projekt ustawy (druk nr 1812), który może przekreślić wieloletni dorobek szkół i dyrektorów – czytamy w liście podpisanym przez prezesa STO Zygmunta Puchalskiego.

Zobacz też: Zmiany w oświacie przyspieszą rozwój szkół niepublicznych

STO podkreśla, że projekt zmian nadmiernie zwiększających kompetencje kuratora został przyjęty przez rząd mimo sprzeciwu wielu organizacji oświatowych. Zakłada on m.in. konieczność uzyskania pozytywnej opinii kuratora przed rozpoczęciem zajęć prowadzonych przez organizacje zewnętrzne.

- W praktyce oznacza to, że nie będą się one odbywać, jeśli „nie spodobają się” kuratorowi – wskazano w dokumencie.

Niebezpieczna zmiana

Władze STO zwracają również uwagę posłów na kolejny projekt nowelizujący ustawę Prawo oświatowe, który nie tylko nie oferuje żadnego wsparcia nauczycielom ani osobom zarządzającym szkołami, ale przewiduje karę więzienia dla dyrektorów szkół za przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków w zakresie opieki lub nadzoru nad małoletnimi.

- Nie docierają do nas sygnały, by istniejące przepisy były niewystarczające do zapewnienia uczniom bezpieczeństwa. Uważamy w związku z tym, że tworzenie nowych regulacji jest bezprzedmiotowe – nie zapewni dzieciom większej ochrony i doprowadzi do orzekania kar nieadekwatnych do stopnia przewinienia. Nie godzimy się na to, by przyszłość polskiej szkoły była budowana na strachu – stwierdzono w liście.

Warto zauważyć, że projektowane zmiany w zakresie wzrostu kompetencji kuratora oświaty tylko w niewielkim stopniu dotkną szkół i innych niepublicznych placówek oświatowych, jakimi są szkoły STO. W przypadku placówek publicznych kurator na podstawie nowych przepisów będzie miał decydujący głos przy wyborze dyrektora szkoły, będzie praktycznie decydował o tym, jakie zajęcia dodatkowe będą prowadzone w szkole, będzie mógł też zwolnić dyrektora szkoły za pośrednictwem organu prowadzącego, jeżeli ten nie będzie chciał zrealizować zaleceń pokontrolnych. I to w trakcie roku szkolnego. To z tego powodu planowane regulacje mocno oprotestowały jednostki samorządu terytorialnego.     

List STO do posłanek i posłów z apelem o odrzucenie projektów nowelizacji prawa oświatowego zamieszczamy w dziale multimedia

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.