Tutoring szkolny, czyli szkoła "Wychowuje człowieka mądrego"

Kolebką tej metody w Polsce są ALA - Autorskie Licea Artystyczne i Akademickie, od prawie 25 lat działające we Wrocławiu, założone przez Mariusza Budzyńskiego.
- W ALA nie ma systemu klasowo-lekcyjnego, więc nie można było zapewnić opieki wychowawczej uczniom. Dlatego wymyśliliśmy system, że każdy uczeń wybiera sobie indywidualnego opiekuna, który będzie go wspierać w procesie edukacji. Prof. Zbigniew Pełczyński z Oksfordu uświadomił nam, że wprowadziliśmy klasyczny tutoring - powiedział Mariusz Budzyński.
Metoda tutoringu polega na takiej organizacji rzeczywistości szkolnej, aby każdy uczeń mógł zostać objęty indywidualną opieką nauczyciela - długotrwałą, systematyczną i pozwalającą wspierać mocne strony podopiecznego. Każde dziecko zyskuje osobistego wychowawcę - przyjazną osobę, która je wspiera przez cały proces edukacji.
Pomaga mu w jego problemach, w rozpoznawaniu i rozwijaniu talentów i w radzeniu sobie ze szkolnymi wyzwaniami. Metoda ta zakłada budowanie trwałych i głębokich relacji między uczniem, nauczycielem a rodzicem. Tutor nie jest od udzielania korepetycji przedmiotowych, ale od wspierania ucznia. Spotyka się z nim co najmniej raz w miesiącu na 30-45 minut.
- Zakładamy, że są trzy różne ścieżki tutoringu. Tutoring wychowawczy zapewnia głównie opiekę w szkole, a rozwojowy pozwala określić nowe predyspozycje ucznia. Dydaktyczny ma za zadanie, by uczeń nie poddawał się tylko szkolnej edukacji, ale świadomie realizował swoje własne cele edukacyjne - powiedział Budzyński.
Od listopada 2016 r. do grudnia 2018 r. w całej Polsce w szkołach podstawowych i średnich realizowano projekt edukacyjny "Wychować człowieka mądrego". Jego głównym celem było wprowadzenie i testowanie metody tutoringu szkolnego. Projekt sfinansowało Ministerstwo Edukacji Narodowej, a zrealizowało go Towarzystwo Edukacji Otwartej, które prowadzi we Wrocławiu szkoły ALA.
W projekcie uczestniczyło ponad 10 tys. uczniów, w większości ze szkół podstawowych, i 1,3 tys. nauczycieli. Realizowano go w 67 szkołach, w 6 młodzieżowych ośrodkach wychowawczych i w 6 młodzieżowych ośrodkach terapeutycznych.
- Pierwszy raz na szerszą skalą uczestniczyły w nim szkoły podstawowe. I to było dla nas ogromnym zaskoczeniem, że w klasach 1-3 system tutoringu się bardzo sprawdził. Wyszło na to, że uczeń na tym etapie bardzo potrzebuje zaufanej osoby dorosłej w szkole - powiedział Budzyński.
Podkreślił, że do głównych efektów metody tutoringu zalicza się zmniejszenie agresywnych zachowań u dzieci, poprawę relacji między nauczycielami a uczniami na bardziej życzliwe i ludzkie, zwiększenie poczucie bezpieczeństwa i motywację do nauki u uczniów i wzrost ich zaufania do nauczycieli. Zauważalna jest też większa motywacja u uczniów do rozwijania swoich talentów.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.