Partnerzy portalu

Ubezpieczenie dziecka w żłobku, przedszkolu i szkole. O tym trzeba pamiętać

Ubezpieczenie dziecka w żłobku, przedszkolu i szkole. O tym trzeba pamiętać
Przedszkolaka warto ubezpieczyć, a niekoniecznie musi to zrobić publiczne przedszkole czy szkoła, które nie mogą zmuszać rodziców do zawarcia takich umów. (Fot. shutterstock.com)
Publiczna placówka szkolna czy przedszkolna może zachęcać rodziców dzieci do opłacenia polisy ubezpieczeniowej od następstw nieszczęśliwych wypadków, ale nie może tego  wymagać czy żądać. A co, jeśli zdarzy się nieszczęście i przedszkolak czy uczeń ulegnie wypadkowi na terenie placówki wychowawczej?
  • - Przepisy ustawy Prawo oświatowe nie upoważniają dyrektora szkoły, jak również innych organów szkoły, do podejmowania czynności związanych z zawieraniem umów ubezpieczenia na rzecz uczniów - podkreśla Kuratorium Oświaty w Warszawie. A jeśli taka opcja się pojawi, rodzice wcale nie muszą z niej skorzystać.
  • Ministerstwo Edukacji i Nauki oraz kuratoria zwracają uwagę, że żądanie przez dyrektorów szkół i placówek od rodziców pokrycia kosztów ubezpieczenia dzieci od następstw nieszczęśliwych wypadków jest niedopuszczalną praktyką.
  • Brak ubezpieczenia NNW w przypadku np. złamania przez dziecko nogi w przedszkolu oznacza brak podstaw do starania się o środki finansowe z tego tytułu – poza ubieganiem się o odszkodowanie na sądowej drodze cywilnej.

Dla wielu rodziców początek każdego roku szkolnego wiąże ze sporymi wydatkami m.in. na wyprawkę szkolną lub przedszkolną, a także ubezpieczenie dziecka w placówce, do której uczęszcza.

Sprawa wyprawek, o przygotowanie których lub o wpłaty na ich zakup, nauczyciele zwracają się do rodziców, nie jest tak jednoznaczna, jak mogłoby się wydawać.

Kilka tygodni temu naświetliliśmy, jak to wygląda, co wolno, a czego nie. Ogólna konkluzja była taka, że placówki publiczne mogą co najwyżej prosić opiekunów dzieci o zakup lub przekazanie pieniędzy na środki czystości, artykuły plastyczne czy zeszyty ćwiczeń, natomiast rodzice nie mają obowiązku pokrywać tych kosztów. Mimo to każdy uczeń czy przedszkolak powinien mieć jednakowy dostęp do wszystkich tych rzeczy, o co zadbać powinny dyrekcje szkół i przedszkoli w ramach posiadanych środków finansowych, przekazanych przez organ prowadzący.

Ubezpieczenia? Inicjatywa po stronie rodziców

Jeśli chodzi o ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) na terenie placówek publicznych, również duże znaczenie ma dobrowolność, ale zasady są tu nieco inne. Problemy wynikające z niewystarczającej wiedzy na ten temat wracają co roku.

- W obecnym stanie prawnym nie ma regulacji ustanawiających obowiązkowe ubezpieczenia w odniesieniu do działalności szkół i placówek oświatowych, z wyjątkiem ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków i kosztów leczenia w sytuacji, w której szkoła organizuje wycieczkę zagraniczną lub wypoczynek za granicą (samodzielnie lub we współpracy z przedsiębiorcami zajmującymi się działalnością turystyczną) - podkreśla Ministerstwo Edukacji i Nauki.

Umowa ubezpieczenia NNW na rzecz dzieci i młodzieży szkolnej – jak zaznacza Kuratorium Oświaty w Warszawie – jest dobrowolną umową ubezpieczenia i może być zawarta wyłącznie z woli rodziców.

– Przepisy ustawy Prawo oświatowe nie upoważniają dyrektora szkoły, jak również innych organów szkoły, do podejmowania czynności związanych z zawieraniem umów ubezpieczenia na rzecz uczniów. Także rady rodziców nie mają upoważnienia prawnego do zawierania jakichkolwiek umów, w tym umów ubezpieczenia grupowego NNW. Mogą jednak wnioskować do organu prowadzącego we wszystkich sprawach szkoły, w tym również w sprawach dotyczących ubezpieczenia – mówi Andrzej Kulmatycki, rzecznik prasowy warszawskiego kuratorium.

Zgodnie z przepisami to więc rodzice powinni rozstrzygać, czy należy w szkole ubezpieczyć dziecko i od nich zależy przyjęty sposób procedowania wyboru ubezpieczyciela oraz wybór oferty.

– Żądanie przez dyrektorów szkół i placówek od rodziców pokrycia kosztów ubezpieczenia dzieci od następstw nieszczęśliwych wypadków – bezpośrednio lub za pośrednictwem szkoły – jest niedopuszczalną praktyką – zwraca uwagę Magdalena Miczek z Kuratorium Oświaty w Poznaniu.

Sprawdź: Zadania samorządu przy ubezpieczeniach szkolnych NNW

Nie ma ubezpieczeń z automatu. Co w razie wypadku?

Tyle teoria. Jak to wygląda w praktyce?

Zdarzają się przypadki, że nauczyciele szkół czy przedszkoli kategorycznie oświadczają, że na ubezpieczenie trzeba wpłacić określoną kwotę, a rodzice płacą, uznając, że to ich obowiązek. Granica między żądaniem a prośbą bywa subtelna. Pracownicy placówek oświatowych nie zawsze informują, że kwestia opłacenia ubezpieczenia dziecka jest dobrowolna.

– Kwestie ubezpieczeń regulują umowy zawierane z firmą. Rodzice mogą skorzystać z propozycji szkoły, mogą ubezpieczyć dziecko indywidualnie, mogą też w ogóle nie ubezpieczać – decyzja należy wyłącznie do nich – potwierdza Anna Kij, dyrektor wydziału edukacji w Kuratorium Oświaty w Katowicach.

Jest też druga strona medalu. Niektórym rodzicom wydaje się, że skoro szkoła czy przedszkole ubezpiecza swoje mienie, to tego rodzaju umowa obejmuje też z automatu... ich pociechy i na tej podstawie, w razie wypadku na terenie placówki, można ubiegać się o pieniądze z tej polisy. I nie trzeba tu osobnego ubezpieczenia. Tak nie jest, a przynajmniej na ogół.

– Sprawy dobrowolnych ubezpieczeń nie podlegają nadzorowi kuratora oświaty, stąd też nie znamy treści umów ubezpieczycieli. Zdarza się, że umową ubezpieczenia mienia szkoły objęta jest też np. część uczniów, ale to już jest kwestia wewnętrznych ustaleń między dyrektorami szkół i firmami – zwraca uwagę Anna Kij z katowickiego kuratorium.

Dopytać o pakiet, poszukać na własną rękę

Tak jak rodzice nie mają obowiązku ubezpieczać dzieci od nieszczęśliwych wypadków, tak samo nie muszą tego robić szkoły, przedszkola i żłobki publiczne. Jeśli więc dyrekcja placówki nic nie wspomina o ubezpieczeniu, nie oznacza to, że dzieci są nimi objęte z automatu. W takiej sytuacji należy zasięgnąć na własną rękę informacji, czy jakiś pakiet szkolny w tym zakresie istnieje albo samodzielnie rozejrzeć się za polisą NNW i ubezpieczyć pociechę indywidualnie. W przeciwnym razie, jeżeli dziecko np. złamie w przedszkolu nogę, nie będzie podstaw do starania się o środki finansowe z tego tytułu.

Czytaj też: Ubezpieczenie szkolne dla dziecka - jak nie dać się złapać w pułapkę?

Odmówienie opłacenia ubezpieczenia proponowanego przez szkołę i ubezpieczenie dziecka indywidualnie, może wiązać się z wypełnieniem dodatkowym dokumentów. Wówczas placówki nierzadko proszą o dostarczenie potwierdzenia nabycia takiego indywidualnego ubezpieczenia. Zdarza się, że próbują też wymóc na rodzicach pisemne oświadczenie o rezygnacji i świadomości skutków rezygnacji z ubezpieczenia ucznia w ramach pakietu oferowanego przez szkołę czy przedszkole.

– Niedopuszczalne jest żądanie jakichkolwiek oświadczeń w związku z odmową przez nich uiszczenia dobrowolnych ubezpieczeń – informuje rzecznik prasowy poznańskiego kuratorium Magdalena Miczek.

Odszkodowanie? Tak, ale trzeba iść do sądu

Wypadek dziecka na terenie placówki oświatowej, w którym odniesie ono jakikolwiek uszczerbek na zdrowiu, nawet w przypadku braku ubezpieczenia NNW, może być podstawą do ubiegania się o odszkodowanie ze strony szkoły czy przedszkola. Trzeba jednak udowodnić, że doszło do niego w wyniku działania niezgodnego z przepisami lub zaniechania działania przez osobę odpowiedzialną za opiekę nad uczniem.

Prawo do ubiegania się o odszkodowanie przysługuje nawet w przypadku lekkich obrażeń. Staranie o zadośćuczynienie finansowe odbywa się na drodze cywilnej, więc trzeba złożyć pozew.

Posiadanie wykupionego ubezpieczenia NNW stanowi gwarancję wypłacenia świadczenia w razie wystąpienia wypadku z udziałem dziecka na terenie szkoły. Warto również pamiętać, że nawet jeśli dziecko było ubezpieczone, istnieje możliwość ubiegania się o odszkodowanie na drodze cywilnej.

Czytaj: Wypadek w szkole, na wycieczce czy na koloniach? To gmina zapłaci odszkodowanie.

TAGI
KOMENTARZE1

  • Hala 2021-12-08 00:23:06
    No właśnie.. znów rządzą rodzice

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!