Uczniów będzie o setki tysięcy mniej. Dla nauczycieli oznacza to masowe zwolnienia

- Na interpelację posłanki w kwestii zwolnień nauczycieli odpowiedział wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski.
- Podał on m.in. budzące grozę prognozy dotyczące spadku liczby uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych w najbliższych latach. Tylko w przypadku podstawówek ten spadek może przekroczyć 20 proc.!
- „Tym niemniej, przewidując zmniejszenie zapotrzebowania na nauczycieli, minister podejmuje działania na rzecz rozwiązań osłonowych dla nauczycieli, którzy w przyszłości mogą nie znaleźć zatrudnienia” - napisał w odpowiedzi Piontkowski.
W interpelacji do ministra edukacji posłanka Aleksandra Gajewska powołała się na wypowiedź ministra edukacji Przemysława Czarnka dla Radia Zet. „Powiedział pan, że w perspektywie 2-3 lat trzeba będzie zwolnić ok. 100 tys. nauczycieli” - napisała parlamentarzystka. I dodała, że w przesłanym do Polskiej Agencji Prasowej stanowisku ministerstwo wyjaśniło, iż powodem przyszłych zwolnień w oświacie ma być potężny niż demograficzny.
„Zapowiedź planowanych zwolnień wzbudziła duże niepokoje wśród nauczycieli, związków zawodowych czy osób od lat zajmujących się oświatą” - czytamy w interpelacji. Posłanka Gajewska przywołała również słowa Marka Wójcika ze Związku Miast Polskich, według którego „zagrożenie niżem demograficznym jest, ale w perspektywie 10-15 lat”.
Parlamentarzystka zapytała zatem ministra edukacji m.in. o to, na jakiej podstawie resort stwierdził, że nauczycieli czekają w najbliższych latach masowe zwolnienia.
Liczba przedszkolaków zmniejszy się o 22 proc. - to będzie mieć konsekwencje
„Uwzględniając trendy w zakresie urodzeń dzieci z lat wcześniejszych nie ulega wątpliwości, że w konsekwencji za kilka lat nastąpi znaczne zmniejszenie się liczby uczniów w szkołach ponadpodstawowych oraz dzieci w wychowaniu przedszkolnym” - odpowiedział - w imieniu Przemysława Czarnka - wiceminister Dariusz Piontkowski. „W pierwszym okresie (już od roku szk. 2023/2024) należy zakładać, że będzie stopniowo zmniejszać się liczba dzieci w placówkach wychowania przedszkolnego, a więc spadać zapotrzebowanie na etaty nauczycieli”.
Dalej tak wyliczał przedstawiciel resortu edukacji: „Szacuje się, że pomiędzy rokiem szkolnym 2022/2023 a 2030/2031 liczba dzieci w wychowaniu przedszkolnym zmniejszy się o 322 tys., tj. o 22 procent” .
Dalej poinformował, że od roku szkolnego 2027/2028 liczba uczniów szkół podstawowych będzie stopniowo się zmniejszać (o ok. 169 tys. w ciągu 4 lat). Największy zaś spadek liczby uczniów w szkołach ponadpodstawowych w stosunku do roku szkolnego 2023/2024 będzie widoczny w roku szkolnym 2027/2028. Liczba uczniów wyniesie wówczas ok. 1,5 mln, co oznacza zmniejszenie liczby uczniów szkół ponadpodstawowych względem roku szkolnego 2023/2024 o ok. 16 proc. (280 tys. uczniów mniej).
Piontkowski: to samorządy będą decydować, czy nauczycieli zwalniać i ilu
„Należy podkreślić, że zapotrzebowanie na określoną liczbę nauczycieli w obrębie konkretnych jednostek samorządu terytorialnego zależy od lokalnej polityki oświatowej prowadzonej przez te samorządy, wyrażającej się sposobem organizacji edukacji - np. organizacji sieci szkolnej, wielkości szkół, liczebności oddziałów szkolnych, oferty dodatkowych zajęć dla uczniów, zapewnienia wsparcia psychologiczno-pedagogicznego dla uczniów. To nie decyzją ministra będą dokonywały się dostosowania kadrowe w szkołach do zmieniających się warunków organizacji lokalnej oświaty” - napisał wiceminister edukacji.
Dariusz Piontkowski obiecał jednak zarazem: „Tym niemniej, przewidując zmniejszenie zapotrzebowania na nauczycieli, minister podejmuje działania na rzecz rozwiązań osłonowych dla nauczycieli, którzy w przyszłości mogą nie znaleźć zatrudnienia” . Resort planuje m.in. zaprojektowanie - we współpracy ze związkami zawodowymi - "przepisów rozszerzających uprawnienia do tzw. emerytury nauczycielskiej”.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
-
Oj.ryszar
2023-03-15 01:10:31
Do ryszar: Można, postulaty do pryncypała MEIN, laboratoria przyszłości w SP, już dawno nie ma materiałów eksploatacyjnych, np. , filamentów, walcz u źródła - u Czarnka o postęp
-
ryszar
2023-03-14 18:10:44
a można zrobić jakość,lekcje logiki, wynalazczości, uczniowie zdolni sponsorowani przez przemysł,lekcje prawa,pracownie CNC, Euipo, itp
-
Sztos
2023-03-14 12:19:29
Do Joanna99: u ciebie jest tak a u innych inaczej. Czego nie rozumiesz?