- Od 4 maja, dzieci z klas I-III wrócą do szkół. Mamy jedynie taką wątpliwość czy będzie to w całym kraju, czy kilka regionów będzie miało to nauczanie hybrydowe, ale ono w gruncie rzeczy też oznacza, że dzieciaki z klas I-III wrócą do szkoły - powiedział Adam Niedzielski.
- Powrót do szkół starszych uczniów ma być podzielony na etapy. Te etapy powinny być skonstruowane w taki sposób, żeby dzieciaki jeszcze w zasadzie w maju wróciły do szkoły - podkreślił.
- Przygotowujemy w tej chwili bardzo szczegółowy harmonogram luzowania obostrzeń. Zapewne będziemy wyznaczać plan z perspektywą przełomu maja i czerwca - dodał.
Szef MZ w radiu RMF FM zwracał uwagę, że przy znoszeniu obostrzeń należy działać bardzo ostrożnie. Przypomniał, że na środę zaplanowano konferencję prasową, na której przedstawiony zostanie plan znoszenia obostrzeń na najbliższe kilka tygodni.
Niedzielski podkreślił, że szkoły i edukacja zawsze były w tym priorytetem.
Zapowiedział, że od wtorku, 4 maja, dzieci z klas I-III wrócą do szkół. "Mamy jedynie taką wątpliwość, którą już za chwilę będziemy rozstrzygali, czy będzie to w całym kraju, czy kilka regionów będzie miało to nauczanie hybrydowe, ale ono w gruncie rzeczy też oznacza, że dzieciaki z klas I-III wrócą do szkoły" - powiedział.
Czytaj też: Rząd przedstawi plan luzowania obostrzeń na maj i czerwiec
Jak dodał, powrót do szkół starszych uczniów ma być podzielony na etapy. "Te etapy powinny być skonstruowane w taki sposób, żeby dzieciaki jeszcze w zasadzie w maju wróciły do szkoły" - podkreślił minister zdrowia.
Jednocześnie Niedzielski zaznaczył, że harmonogram luzowań nie będzie dotyczył jedynie edukacji.
"Przygotowujemy w tej chwili bardzo szczegółowy harmonogram luzowania obostrzeń" - poinformował Niedzielski.
"Zdecydowaliśmy, że pójdziemy w kierunku twardego harmonogramu, który będzie wyznaczał kolejne etapy luzowania. Braliśmy pod uwagę, by decyzje uzależniać od średniej tygodniowej liczby zakażeń na 100 tys. mieszkańców. Ale trudno przy takiej zmienności pandemii budować dłuższy plan. Tymczasem widać oczekiwanie społeczne, by przedstawiać kolejne kroki nie z tygodnia na tydzień, ale jako pewien dalekosiężny plan.
"Zapewne będziemy wyznaczać plan z perspektywą przełomu maja i czerwca. Ostatnie etapy otwierania gospodarki, które będziemy proponowali, będą miały miejsce z końcem maja, a w praktyce nastąpią z początkiem czerwca. Mówimy więc o perspektywie mniej więcej 5-6-tygodniowej.
"Możemy się spodziewać, że w przeciągu miesiąca maja wróci - oprócz edukacji - bardzo wiele usług i zostanie przywróconych do funkcjonowania bardzo wiele sektorów, za których działaniem już się stęskniliśmy" - zapowiedział.
Na pytanie, czy restauracje będą dostępne tylko dla osób, które przyjęły dwie dawki szczepionki, Niedzielski oświadczył, że "nie ma na razie takiej dyskusji, żeby różnicować dostępność usług publicznych, jak restauracje, dla osób, które są zaszczepione bądź nie są zaszczepione".