Partnerzy portalu

Ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia: zdrowe jedzenie w szkołach. Jest rozporządzenie

  • bad/PAP
  • 27 sierpnia 2015 - 19:55 | Aktualizacja: 2 września 2015 - 01:21
Ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia: zdrowe jedzenie w szkołach. Jest rozporządzenie
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022
Warzywa lub owoce; ewentualnie np. szynka z indyka, przetwory z ryb i jaja, ale bez majonezu i salami – takie składniki mogą zawierać kanapki sprzedawane w szkolnych sklepikach.

Zasady komponowania szkolnych kanapek wprowadza rozporządzenie ministra zdrowia, podpisane w czwartek, 27.08.

Od 1 września 2015 r., czyli z początkiem nowego roku szkolnego, wejdzie w życie nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia, zgodnie z którą firmy prowadzące sklepiki szkolne nie będą mogły sprzedawać w nich tzw. śmieciowego jedzenia, czyli zawierającego znaczne ilości składników niezalecanych dla rozwoju dzieci. W sklepikach nie będą już dostępne takie produkty, jak: chipsy, napoje energetyzujące, jedzenie typu fast food i instant.

Tworząc listę tych produktów, uwzględniono ich wartość odżywczą i zdrowotną oraz normy żywieniowe.

Rozporządzenie ma charakter edukacyjny

 "Ma ono nauczyć dzieci, szkoły i rodziny, na czym polega zdrowe i bezpieczne odżywianie. Musimy dać wyraźny sygnał i wyeliminować ze szkoły tłuste, słone i słodzone pokarmy, które są główną przyczyną otyłości.

Jeżeli dziś nie nauczymy dzieci, jak prawidłowo się odżywiać, to za kilkanaście lat staniemy się społeczeństwem otyłych, schorowanych i nieszczęśliwych ludzi. Jeżeli nie wyeliminujemy tej choroby, to nigdy nie dogonimy innych Europejczyków w kategorii jakości i długości życia – czy chcemy, by nasze dzieci żyły krócej o kilkanaście lat niż dzieci w Szwecji, Norwegii albo Francji?

A dobrze wiemy, że dorosłym trudno jest zmienić nawyki żywieniowe, utrwalane przez lata w dzieciństwie i młodości" - czytamy w komunikacie na stronie MZ.

Nowe przepisy ograniczają możliwość sprzedaży dzieciom i młodzieży żywności, do której dodawane są cukry i substancje słodzące, a także żywności o dużej zawartości tłuszczu lub soli. Promowane jest natomiast spożywanie warzyw, owoców i żywności bogatej w wapń oraz picie wody.

Resort proponuje, by w sklepikach były sprzedawane kanapki przygotowane z pieczywa razowego, pełnoziarnistego lub bezglutenowego. Skład kanapek powinien być urozmaicony, mogą one zawierać m.in. przetwory mięsne o niskiej zawartości tłuszczu (np. szynka z indyka), przetwory z ryb, jaja, sery i orzechy.

W kanapkach nie będą mogły natomiast znajdować się m.in. przetwory mięsne o dużej zawartości tłuszczu (np. salami i kiełbasa parówkowa), serki topione i majonez. Ponadto w kanapkach obowiązkowo będą znajdować się warzywa i owoce.

Zdrowe jedzenie we wszystkich typach szkół

W szkołach będą również sprzedawane sałatki, warzywa, owoce, surówki, mleko bez dodatku cukru, jogurty i serki homogenizowane z ograniczoną zawartością tłuszczu oraz płatki śniadaniowe. Będą dostępne też surowe lub przetworzone warzywa i owoce. Mają one być przygotowane do bezpośredniego spożycia i podawane w całości lub podzielone na porcje.

W sklepikach będą też dostępne soki, musy i przeciery owocowe, warzywne oraz koktajle przygotowywane na bazie mleka. Sprzedawane będą też woda, herbata, napary owocowe i kawa zbożowa.

Wszystkie napoje mają być niesłodzone, wyjątek stanowi jedynie słodzenie miodem. Ponadto woda będzie podawana dzieciom bez ograniczeń i powinny mieć zapewniony do niej dostęp w ramach żywienia zbiorowego.

Rozporządzenie określa także wymagania dotyczące posiłków przygotowywanych w stołówkach szkolnych, m.in. ograniczając liczbę potraw smażonych. Przynajmniej raz w tygodniu dzieci będą jeść rybę, a do każdego obiadu ma być dodawana porcja warzyw i owoców.

Nowe przepisy będą obowiązywać we wszystkich typach szkół (od szkół podstawowych do ponadgimnazjalnych) z wyjątkiem szkół dla dorosłych, a także w przedszkolach i w tzw. innych formach wychowania przedszkolnego (np. punktach przedszkolnych i klubach przedszkolaka). Żywności niedopuszczonej do sprzedaży w placówkach oświatowych nie będzie też można reklamować w tych placówkach i w ich pobliżu.

 

TAGI
KOMENTARZE44

  • matka 2015-11-23 10:57:00
    Głupota!!!! Dlaczego nikt nie zwróci uwagi na substancje, które tak naprawdę szkodzą?! Wafle ryżowe i ryż zawierają arszenik, dzieciom podawane są jajka "3" czyli najgorsze a nie z ferm ekologicznych. Ryba - panga bo najtańsza, wędliny nawet koło mięsa nie leżały! Serki homogenizowane tez ...maja pełno chemii. Powinno się kłaść nacisk na jakość produktów a nie czepiać się soli i cukru. Gdzie rozporządzenie na temat unikania substancji szkodliwych typu benzoesan sodu, utwardzonych tłuszczy roślinnych, dwutlenku siarki , aspartanu, sztucznych barwników i aromatów, zawartości metali ciężkich w warzywach i owocach.  rozwiń
  • Nascosta 2015-11-16 12:34:15
    Czy ktoś wie kto może potwierdzić czy treść tego rozporządzenia wpływa na to co rodzice mogą wkładać do paczek mikołajkowych? Teoretycznie płacą za ich zawartość rodzice i to oni je komponują - przedszkole jest jedynie miejscem ich wręczenia. Będę wdzięczna za opinie/namiary!
  • mmmm 2015-10-22 14:48:41
    problemem nie jest jedzenie, tylko forma spędzania wolnego czasu, kiedys dzieci grały w piłke, albo jezdzily rowerem, dzis jest tablet, laptop, albo inne dziadostwo.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!