Ważą się losy podwyżek dla nauczycieli. "Przestrzegamy, w środowisku wrze"

- Sejmowa komisja ds. edukacji rozpatrzy dzisiaj (czwartek) poprawki Senatu do ustawy nowelizującej Kartę nauczyciela.
- Najważniejsze dotyczą podwyższenia wynagrodzeń nauczycielskich o 20 proc. oraz likwidacji możliwości ustalania przez ministra ds. edukacji kryteriów oceny pracy nauczyciela.
- Nie sposób przesądzić, czy Sejm poprze poprawki senackie, ale dyskusja nad nimi na pewno będzie emocjonująca.
Sejmowa Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży rozpatrzy poprawki do ustawy o zmianie ustawy – Karta Nauczyciela oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2491). Senat, uchwałą z 21 lipca, przyjął do niej dziewięć poprawek, dotyczących tak kwestii merytorycznych, jak i zasad poprawnej legislacji.
Kryteria oceny i wynagrodzenia
Dla środowiska oświatowego najważniejsze są dwie poprawki dotyczące: zmian w systemie oceny pracy nauczyciela oraz przewidzianej w ustawie podwyżki dla nauczycieli początkujących, bez regulacji płac nauczycieli mianowanych i dyplomowanych.
W pierwszym przypadku senatorowie uznali za niewłaściwe unormowanie, że szczegółowe kryteria oceny pracy nauczyciela mają być uregulowane w rozporządzeniu. W związku z tym Senat zaproponował zmianę (w art. 1 pkt 2, lit. l, ust. 12) polegającą na usunięciu tego upoważnienia dla ministra (dotyczącego ustalania szczegółowych kryteriów), ograniczając je wyłącznie do kwestii trybu dokonywania oceny pracy nauczycieli, w tym nauczycieli zajmujących stanowiska kierownicze, a także trybu postępowania odwoławczego.
Natomiast w kwestii podniesienia wysokości wynagrodzeń dla nauczycieli początkujących, w drodze zmiany relacji wynagrodzenia nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu do ustalanej corocznie w ustawie budżetowej tzw. kwoty bazowej, Senat uznał, że wynagrodzenia wszystkich nauczycieli są za niskie. W uchwale zaproponował podniesienie wskaźnika procentowego do wartości (poprawki 2 i 8):
- 130 proc. dla nauczyciela początkującego,
- 187 proc. dla nauczyciela mianowanego,
- 233 proc. dla nauczyciela dyplomowanego.
Tymczasem w ustawie nowelizującej Kartę nauczyciela ten wskaźnik wynosi odpowiednio 120 proc., 144 proc. i 187 proc.
Środowisko liczy na zmiany
Przyjęcie tej poprawki oznaczałoby dla nauczycieli około 20-proc. podwyżkę średnich wynagrodzeń. Nic więc dziwnego, że przedstawiciele środowiska oświatowego, zwłaszcza związków zawodowych, bardzo liczą na te zmiany. Dla nikogo nie jest tajemnicą, że od dłuższego już czasu za takimi zmianami mocno lobbują. Dlatego wierzą, że zarówno na pierwszą, jak i na drugą poprawkę Sejm się zgodzi.
Zobacz też: 20-procentowa podwyżka płac nauczycieli jest możliwa. "Za lata krzywd"
- To będzie bardzo ważne posiedzenie, którego wynik nie jest przesądzony. Trzeba pamiętać, że senatorowie PIS również głosowali za podwyższeniem wynagrodzeń – mówi Urszula Woźniak, przedstawicielka prezydium Związku Nauczycielstwa Polskiego.
- Oczekujemy poparcia przez Sejm poprawek Senatu w zakresie podwyższenia wynagrodzeń według tej wersji, którą Senat przegłosował, a która była przygotowana m.in. przez związki zawodowe – stwierdza Sławomir Wittkowicz, przedstawiciel Forum Związków Zawodowych.
Na pytanie, czy nie obawia się, że Komisja zarekomenduje odrzucenie poprawek Senatu, odpowiada:
- Bardziej interesuje mnie Sejm, bo Komisja to nie jest ciało decyzyjne. Nie zawsze pozytywna czy negatywna rekomendacja Komisji znajduje odzwierciedlenie w uchwale Sejmu. Ale jeżeli rząd chce mieć poważne problemy przed zbliżającą się kampanią wyborczą, to niech je odrzuci, wtedy sam sobie wygeneruje problemy. Tak jak przestrzegaliśmy w 2019 r., tak przestrzegamy i teraz - w środowiskach nauczycielskich naprawdę wrze – stwierdza.

Przedstawiciele środowisk oświatowych oczekują także, że rząd zrezygnuje z wprowadzenia kryteriów oceny pracy nauczyciela. Twierdzą, że jest to powrót do rozwiązań wprowadzonych przez minister Annę Zalewską, z których ta potem musiała się całkowicie wycofać.
Zobacz też: Nauczycielskie związki zawodowe liczą na premiera i pieniądze
Szykują się zatem interesujące obrady i Komisji i Sejmu, który ma zająć się poprawkami 5 sierpnia.
Inne poprawki
Jednak poprawek jest więcej.
W uchwale z 21 lipca senatorowie uznali również za niezasadne rozszerzanie dotychczasowej grupy podmiotów, które wspierają system oświaty o instytuty badawcze, instytucje kultury oraz szeroko pojęte podmioty prowadzące statutową działalność w zakresie oświaty i wychowania (poprawki nr 4 i 9), wykreślając stosowną zmianę.
Uznali także za właściwe uwzględnienie zasady, w myśl której, jeżeli w akcie prawnym odsyła się do postanowień aktu normatywnego ustanowionego przez instytucję Unii Europejskiej więcej niż jeden raz, przy kolejnym odesłaniu przytacza się tylko aktualny tytuł tego aktu w całości (poprawka nr 3). Do treści ustawy wprowadził także poprawki, uwzględniające dobre praktyki legislacyjne w zakresie określania wzajemnej relacji pomiędzy przepisami (poprawki 5, 6 i 7).
Pozostałe punkty
Podczas czwartkowego posiedzenia Komisja Edukacji, Nauki i Młodzieży rozpatrzy również uchwałę Senatu w sprawie ustawy o utworzeniu Akademii Mazowieckiej w Płocku (druk nr 2496) oraz projektu dezyderatu dotyczącego zasad wynagradzania młodocianych pracowników oraz refundacji kosztów ich kształcenia.
Czy Polaków będzie stać na mieszkania? Zobacz najnowszą debatę

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
-
Masz podejrzenia?
2022-08-10 21:31:56
Do Ja: a ktoto podpisuje się na świadectwie? Nie czasem nauczyciel ? Potwierdziłby nieprawdę? No coś ty to przecież nie uczciwie i karalne.
-
Ja
2022-08-10 19:44:57
Masz rację, z pewnością tacy są, jeśli Tobie wydali jakiekolwiek świadectwa. Niech ta żółć, która Cię zalewa nie zrobi Ci krzywdy. Mimo wszystko dobrze Ci życzę.
-
Realista
2022-08-09 23:59:39
Do SuperD: samorządy w większości należą do opozycji i każdy o tym wie. Raz piszesz, że tylko debil pracuje, za chwilę, że mądrzy odejdą? Czarna teczka kojarzy się raczej z osobami które podpadły władzy. Zresztą po co komu znajomości w szkole skoro " wszędzie jest pełno wakatów" i nauczyc... rozwiń