"X" zamiast jedynki w dzienniku. Kolejne szkoły chcą kopiować ten pomysł

- Możliwość nie wystawiania ocen niedostatecznych to możliwość, którą można wprowadzić w szkole na podstawie rozwiązań i przepisów prawa, jakie obecnie funkcjonują.
- - To ocenianie pojawiło się już między innymi w szkołach wrocławskich, plany wprowadzenia takiego systemu są też w jednym z krakowskich liceów, w szkole w Ełku czy Łodzi - wylicza Marzena Kamińska, dyrektorka VI Liceum Ogólnokształcącego im. Hugona Kołłątaja w Lublinie i pomysłodawczyni systemu oceniania bez jedynek.
- Zgodnie z prawem na koniec semestru szkołę obowiązują już oceny od jedynki do szóstki.
Nowy system oceniania, który zaczyna w polskich szkołach cieszyć się coraz większą popularnością, zakłada, że w ciągu semestru uczeń nie dostaje oceny niedostatecznej, a jedynie znak "x", który oznacza tyle samo co "jeszcze się tego uczę". Zamiast jedynki, która w wielu wypadkach przekreśla już szanse ucznia na wymarzoną ocenę, uczeń dostaje czas, aby nadrobić materiał.
Jako pierwsze w Polsce te filozofię wprowadziło VI Liceum Ogólnokształcące im. Hugona Kołłątaja w Lublinie. Pomysłodawczynią takiego rozwiązania jest jego dyrektorka Marzena Kamińska, która chciała w ten sposób zniwelować stres, jaki uczniowie odczuwają w szkole. Jak mówi, widziała, jak to zjawisko narastało od lat, jednak najbardziej widoczne wśród uczniów stało się po powrocie do szkoły po przerwie spowodowanej pandemią.
- Mogę powiedzieć, że dzięki temu rozwiązaniu poziom negatywnych emocji i stresu u uczniów w mojej szkole jest zdecydowanie niższy. Uczniowie nauczyli się wykorzystywać szansę, jaką im daliśmy - zapewnia Marzena Kamińska, dyrektorka liceum im. Hugona Kołłątaja w Lublinie.
"X" to tak naprawdę tylko symbol automatycznie stawiany przez system elektronicznego dziennika w puste miejsce, w którym może pojawić się ocena. Gdyby zmienił się system, być może zmieni się i symbol; filozofia pozostanie jednak taka sama - uczeń ma czas na zdobycie wiedzy i nie jest za to karany jedynką.
Filozofia niewstawiania ocen niedostatecznych funkcjonuje w tej szkole od września 2021 roku i do tej pory nie ma co do niej zastrzeżeń zarówno ze strony uczniów, jak i ze strony rodziców.
- Ja regularnie rozmawiam z radą pedagogiczną, czy z nauczycielami szkoły i analizuję różne sytuacje naszych uczniów. Na wszelkie zapytania skierowane do młodzieży, czy chcieliby wrócić do poprzedniego systemu oceniania, zawsze mają tę samą odpowiedź - chcą zostać przy obecnym systemie - twierdzi Marzena Kamińska.
Warto jednak pamiętać, że czas ten jest w naturalny sposób ograniczony, ponieważ o ile można unikać oceny niedostatecznej w trakcie trwania roku szkolnego, o tyle nie da się jej uniknąć w przypadku ocen końcowych. Zgodnie z prawem na koniec semestru szkołę obowiązują już oceny od jedynki do szóstki.

Oto, co zmienia brak jedynki w dzienniku ucznia
W szkołach, w których wystawiane są oceny niedostateczne, często funkcjonuje system, zgodnie z którym nawet jeśli uczeń jedynkę poprawi, w dzienniku wpisywana jest średnia z oceny niedostatecznej i oceny, którą otrzymał na poprawie. To powoduje, że uczeń, który już na początku roku szkolnego otrzyma kilka ocen niedostatecznych, nie ma motywacji do dalszej nauki, wiedząc, że jego ocena i tak będzie obniżona. W przypadku zostawiania "x" ocena końcowa zależy tylko od tego, jak uda mu się opanować materiał.
- Brak ocen niedostatecznych wpływa nie tylko na zmniejszenie stresu wśród uczniów. To sprawia, że uczniowie są aktywni, chętnie się zgłaszają i nie boją się odpowiedzi, bo wiedzą, że nie otrzymają złej oceny. Przełamują swój strach przed wystąpieniem przed nauczycielem czy innymi osobami - zaznacza Marzena Kamińska.

Czytaj więcej
To rodzice wychowują dzieci. Szkoła powinna ich wspieraćZa przykładem Lublina chce pójść także Kraków, Wrocław czy Ełk
Możliwość niewystawiania ocen niedostatecznych to możliwość, którą można wprowadzić w szkole na podstawie rozwiązań i przepisów prawa, które obecnie funkcjonują. Nie potrzeba do tego żadnych dodatkowych pozwoleń, czy tak zwanych zgłoszeń poza szkolnych. Decyzję w tej sprawie podejmuje szkoła, w tym rada pedagogiczna i rada rodziców.
- To ocenianie pojawiło się już między innymi w szkołach wrocławskich, plany wprowadzenia takiego systemu są też w jednym z krakowskich liceów, w szkole w Ełku czy Łodzi - wylicza Marzena Kamińska, pomysłodawczyni systemu oceniania bez jedynek.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
-
Baracuda
2023-05-31 11:31:30
"uczeń, który już na początku roku szkolnego otrzyma kilka ocen niedostatecznych, nie ma motywacji do dalszej nauki, wiedząc, że jego ocena i tak będzie obniżona"- moim zdaniem to jest kolejny sposób, żeby uniknąć konsekwencji własnego nieróbstwa. Obecnie w szkole obserwuję nieustanne pójś... rozwiń
-
Gg
2023-05-26 14:10:34
U nas X jest od kilku lat - żadna rewelacja.
-
sensbensu
2023-05-26 11:37:36
A niby jak pani zmierzyła spadek stresu? Ale mi innowacja.