Absolutorium dla burmistrza Konstancina

Zarówno dochody gminy, jak i wydatki były o kilkanaście procent wyższe niż w 2010 roku. Samorząd zanotował dochody w wysokości prawie 120 mln zł, a wydał nieco ponad 111 mln zł.
Mimo że sesja absolutoryjna zazwyczaj budzi emocje jedynie wśród samorządowców, warto podkreślić, że w myśl prawa, są to jedne z najważniejszych obrad w roku. Rada miejska uchwala budżet, a następnie kontrolując jego wykonanie przez burmistrza, podejmuje decyzję o udzieleniu absolutorium za jego należyte wykonanie.
Mimo że są to raczej marginalne sytuacje, rada miejska mogłaby podjąć decyzję o nieudzieleniu burmistrzowi absolutorium. Konsekwencją takiej uchwały mogłoby być referendum, podczas którego mieszkańcy zadecydowaliby o odwołaniu burmistrza.
Jednak, żeby doszło do takiej sytuacji radni musieliby wykazać, że Kazimierz Jańczuk rzeczywiście popełnił rażące błędy, a następnie większością głosów najpierw podjąć decyzję o nieudzieleniu absolutorium, a potem zdecydować o referendum.
W tym przypadku zarówno radni z komisją rewizyjną na czele, jak i Regionalna Izba Obrachunkowa pozytywnie ocenili finansowe poczynania Kazimierza Jańczuka. 18 radnych było za udzieleniem absolutorium, a dwóch wstrzymało się od głosu, nikt spośród samorządowców nie był przeciwny.
Dochody w 2011 roku ogółem zrealizowano w kwocie 119.901.671,58 zł, co stanowiło 103,39 % planu po zmianach i oznacza wzrost w stosunku do 2010 roku o ok. 18,6 %. Natomiast wydatki wykonano w wysokości 111.066.279,73 zł, tj. w 92,4 % planu (8,8 mln złotych nadwyżki budżetowej).
Były one wyższe o ok. 19,4 % od wydatków poniesionych w 2010 roku. Inwestycje i zakupy inwestycyjne zostały wykonane w prawie 88 %. Samorząd wydał 22 spośród zaplanowanych na ten cel 25 mln złotych.
<!-- pagebreak //-->
Samorząd Konstancina-Jeziorny nie zrealizował kilku z zaplanowanych zadań, wśród których znalazły się m.in. inwestycje drogowe – przebudowa ul. Jagiellońskiej, Piasta, Jaworowskiej (4 mln zł), modernizacja oświetlenia przy ul. Sienkiewicza, Źródlanej i Wierzejewskiego (3 mln zł), przebudowa ul. Batorego (800 tys. zł) czy modernizacja willi Hugonówka.
Nie rozpoczęto także prac kanalizacyjnych i wodociągowych w wielu miejscowościach na terenie gminy, których mieszkańcy od lat czekają na infrastrukturę. W kolejce czekają również inwestycje „przedszkolne” – budowa nowej placówki w Oborach i przebudowa istniejących przy ul. Wareckiej i Jaworskiego.
Najwięcej pieniędzy w 2011 roku pochłonęły przebudowa Parku Zdrojowego (9,3 mln złotych) oraz spłaty długów (ponad 5 mln złotych) i rozliczenie przedsięwzięć realizowanych w ubiegłych latach (m.in. bloki w Mirkowie – 3,2 mln złotych).
Warto dodać również, że gmina wydała aż 30,6 mln złotych na oświatę, 8,5 mln zł na gminne drogi, prawie 3 mln złotych na kulturę i 1,6 mln złotych na kulturę fizyczną. Funkcjonowanie urzędu w tym pensje pracowników pochłonęły 8,2 mln złotych.
„Mocną stroną tego budżetu jest niskie zadłużenie gminy, które na koniec grudnia 2011 roku wyniosło 12.579.785,93 zł, to 10,49 % względem osiąganych dochodów” – podkreślił burmistrz Kazimierz Jańczuk.
„To daje dobrą sytuację wyjściową na 2013 rok, gdzie przed nami co najmniej cztery wielkie przedsięwzięcia: rozpoczęcie budowy ratusza, remont „Hugonówki” oraz budowa sieci wodno-kanalizacyjnych w północno-zachodnim Skolimowie oraz południowej części gminy” – dodał burmistrz, który podziękował radnym za pozytywną ocenę i zapewnił, że w przyszłości dołoży wszelkich starań, by wyniki finansowe konstancińskiego samorządu były jeszcze lepsze.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.