Całkowity lockdown. Co może oznaczać?

Opustoszałe centrum Gdańska w czasie lockdownu wiosną 2020 r. (For. gdansk.pl/Grzegorz Mehring)
Przedstawiciele rządu i współpracujący z nim eksperci coraz częściej wspominają, że w celu zahamowania wzrostu liczby zakażeń koronawirusem, konieczne będzie wprowadzenie tzw. całkowitego lockdownu. Jakich ograniczeń należy się spodziewać? Jak wpłyną one na funkcjonowanie samorządów i życie mieszkańców? Rozmawialiśmy na ten temat z prezydentami i burmistrzami miast.
- Jeśli liczba zakażeń nie spadnie, to rząd weźmie w rachubę zamknięcie także m.in. salonów fryzjerskich i kosmetycznych oraz sklepów meblowych. Niewykluczone są ograniczenia w przemieszczaniu się.
- Nie brakuje komentarzy, że przynajmniej na pewien czas zamknięte powinny zostać kościoły. Istnieje prawdopodobieństwo, że rząd zdecyduje się na taki krok.
- W związku z twardym lockdownem należy spodziewać się zawieszenia bezpośredniej obsługi mieszkańców w urzędach. Samorządowcy twierdzą, że się podporządkują, ale jednocześnie sygnalizują, że nie wszystko można załatwić przez Internet.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE4
-
Doradca metodyczny
2021-03-24 21:17:53
Część tzw. "wolnościowców" uwierzy w Pandemie, jeśli kościoły też zostaną zamknięte. Bóg jest wszędzie, a w telewizji jest bardzo dużo możliwości, aby się modlić uczestnicząc w mszach online. Kościoły zapewne mają rezerwy finansowe i przeżyją. Zresztą zawsze datek można wpłacić online. T... rozwiń
-
RR
2021-03-24 09:16:36
Do Niunia: A co Ci zrobiły przedszkola i żłobki że chcesz żeby były zamknięte?
-
Niunia
2021-03-23 19:59:42
Zamknięte kościoły a zerówki w szkołach i przedszkola oraz żłobki nadal otwarte to jest śmiech na sali