Partnerzy portalu

Chcą rewolucji w Kodeksie wyborczym. Partyjni kandydaci nie przejdą?

  • MIW
  • 23 maja 2017 - 16:23
Ruch samorządowy Bezpartyjni chce zablokować partiom politycznym możliwości tworzenia komitetów wyborczych w wyborach do rad gmin, a także w wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów.
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

• Ruch Samorządowy Bezpartyjni przedstawił dziś swoją propozycję Kodeksu wyborczego. Zakłada ona, że partie polityczne oraz ich koalicje będą mogły zgłaszać swoich kandydatów wyłącznie w wyborach do sejmików województw i rad powiatów.

• Straciłyby natomiast takie prawo w przypadku wyborów do rad gmin. Nie mogłyby też zgłaszać kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów.

strefa premium

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

KOMENTARZE3

  • Kami 2017-05-24 23:08:50
    Tworzeniu klik i prywatnych folwarków zapobiec może tylko oddzielenie władzy politycznej od administracyjnej. Na czele urzędu miasta nie powinien stać wybrany w plebiscycie prezydent, a kompetentny człowiek wyłoniony w konkursie.
  • prostownik 2017-05-24 21:46:06
    Jestem za, a nawet przeciw. Obawiam się, że nie zapobiegnie to tworzeniu lokalnych klik i układów. Bezpartyjność w tym względzie nie jest lekarstwem. Wielu Bezpartyjnych kandydatów korzysta w wyborach samorządowych z pomocy partii politycznych, bo tak jest łatwiej, np. wydrukowanie plakatów wyborczy...ch jest znacznie łatwiejsze i tańsze, gdy robi to grupa skupiona przy jakiejś partii niż druk na indywidualne zamówienie. Może rozwiązaniem byłaby możliwość wyrażenia woli kandydowania poprzez zgłoszenie bez żadnej rejestracji i druk materiałów z funduszy gminy?  rozwiń
  • Andrzej Dec 2017-05-24 20:07:27
    Szkoda słów na komentarze. Jedni się nazywają PiS, inni Kukiz15, jeszcze inni PO, czy PSL, a ci w grupie (bo przecież nie indywidualnie) nowi - Bezpartyjni. I liczą, że wygrają obiecując wyborcom, że będą , jeśli nie idealni, to na pewno lepsi od polityków partyjnych. NIE BĘDĄ. Bo też są z tego ludu....  rozwiń

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!