Kto zatrudnia radcę prawnego w gminie? Konflikt interesów wisi w powietrzu

Są wątpliwości, czy obecne przepisy zapewniają niezależność obsługi prawnej, świadczonej na rzecz rad gmin (fot. shutterstock)

Nie ma wątpliwości, że rady miast i gmin potrzebują wsparcia radców prawnych. Jednak jako organy uchwałodawcze nie mają kompetencji, aby zatrudnić pracownika. Może to jednak w ich imieniu zrobić organ wykonawczy, czyli wójt, burmistrz czy prezydent miasta, który pozostanie formalnym pracodawcą takiego prawnika. Co jednak, jeżeli dojdzie do sporu administracyjnego pomiędzy organami tej samej gminy? Czy rada miasta może zobowiązać burmistrza do zapewniania sobie obsługi prawnej? Polskie przepisy nie regulują tej kwestii jednoznacznie, a i organy nadzoru czy sądy nie mają wspólnej linii orzeczniczej...

To radni kontrolują wójtów i burmistrzów, m.in. poprzez rozpatrywanie skarg, które mieszkańcy składają na organy wykonawcze gminy. Ważne zatem, aby rady były wyposażone w odpowiednie wsparcie prawnicze.
Tyle tylko, że rada gminy nie może sama zatrudnić prawnika. Może tylko liczyć na radców prawnych, których zatrudnia, i którym płaci wójt lub burmistrz.
Takie sprawy da się pogodzić, o ile w danym samorządzie nie ma konfliktu na linii rada - wójt. W innych przypadkach pojawiają się wątpliwości, co do niezależności opinii prawnych, sporządzanych przez prawników zatrudnionych przez organ wykonawczy.