Projekt ustawy dot. cmentarzy wyeliminuje patologie w branży

- Według prezesa PIBP Roberta Czyżaka ważne jest, by pochówek realizowały rzetelne firmy, posiadające odpowiednie zaplecze i zatrudniające pracowników na etatach.
- Czyżaka dziwi, że niektóre organizacje branżowe "nieobiektywnie oceniają" projekt ustawy, która, jak ocenił, jest dobra i potrzebna jak najszybciej.
- Izba zwróciła uwagę, że wprowadzenie w życie nowych przepisów ma poprawić funkcjonowanie firm pogrzebowych oraz sposób postrzegania ich przez społeczeństwo.
Chodzi o projekt ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych przygotowany przez pełnomocnika Prezesa Rady Ministrów do spraw reformy regulacji administracyjnych związanych z ruchem naturalnym ludności i ochrony miejsc pamięci, który przeszedł niedawno etap konsultacji społecznych.
Jak zwróciła uwagę w stanowisku Polska Izba Branży Pogrzebowej (PIBP), projekt "wprowadza bardzo wiele zasadnych rozwiązań, które pozwolą na uporządkowanie branży funeralnej i wyeliminowanie patologii oraz szarej strefy". Prezes PIBP Robert Czyżak wyraził nadzieję, że nowa ustawa wejdzie w życie nie później niż 1 stycznia 2022 r.
Według niego ważne jest, by pochówek realizowały rzetelne firmy, posiadające odpowiednie zaplecze i zatrudniające pracowników na etatach. - Dobre i potrzebne zmiany to m.in. elektroniczna karta zgonu, ponoszenie przez cmentarze pełnej odpowiedzialności za szkody powstałe na cmentarzach, określenie sposobu działania domów pogrzebowych czy zasad funkcjonowania krematoriów - ocenił. Dodał, że powstanie specjalnych rejestrów wzmocni kontrolę oraz bezpieczeństwo w branży, eliminując szarą strefę.
Czyżaka dziwi, że niektóre organizacje branżowe "nieobiektywnie oceniają" projekt ustawy, która, jak ocenił, jest dobra i potrzebna jak najszybciej. Dodał, że wygląda to tak, "jakby chciały utrzymać patologiczne zjawiska w branży".
Czytaj też: Nośmy maseczki na cmentarzach, gdy jest tłoczno. Nie ma obowiązku, ale jest rozsądek
Izba zwróciła uwagę, że wprowadzenie w życie nowych przepisów ma poprawić funkcjonowanie firm pogrzebowych oraz sposób postrzegania ich przez społeczeństwo. - Zmierzamy w kierunku, aby zawód przedsiębiorcy pogrzebowego był zawodem zaufania publicznego - tak, aby wykonywane przez nas czynności związane z pochówkiem nie budziły niepotrzebnych emocji, a rodziny miały poczucie spokoju i bezpieczeństwa ze strony przedsiębiorcy pogrzebowego, któremu powierzają w opiekę ciało swojej bliskiej osoby - zaznaczył Czyżak.
Jako istotny wskazał też m.in. zapis mówiący o lokalizacji przedsiębiorstwa pogrzebowego czy krematorium. Chodzi o to, jak wyjaśnił, "by uniknąć sytuacji, z jakimi mamy dziś do czynienia - a mianowicie pozwolenie na działalność zakładów pogrzebowych w samym środku osiedli mieszkaniowych".
Izba uznała też za zasadne wprowadzenie centralnych rejestrów osób zmarłych. - Jako praktyk wiem, z jakimi wątpliwościami i pytaniami zwracają się do mnie osoby organizujące pochówek - dodał Czyżak. Zwrócił uwagę, że projekt zakłada m.in. system dodatkowego zabezpieczenia i znakowania materiałem odpornym na spalanie prochów ludzkich powstałych w wyniku kremacji.
- Pojawi się również jednolity druk certyfikatów kremacji obowiązujący w całym kraju - zaznaczył. Dodał, że kremacja zwłok to nieodwracalny proces i "ważnym jest to, aby rodziny osób zmarłych nie miały wątpliwości co do autentyczności prochów, jakie otrzymują"; oraz to, by w centralnych rejestrach znajdowała się informacja dotycząca miejsca oraz czasu dokonania kremacji oraz miejsca złożenia urny z prochami.
Izba wskazała też na zapis dot. przewozu osób zmarłych zza granicy. Wyjaśniono, że obecnie firmy transportujące trumny ze zwłokami są zobligowane do dokonywania odpraw konsularnych w polskich placówkach dyplomatycznych oddalonych nawet o kilkaset kilometrów od miejsca zgonu, co "generuje niepotrzebne koszty, które w konsekwencji ponosi rodzina osoby zmarłej". Zwrócono uwagę, że projekt ustawy zakłada, iż do sprowadzenia trumny ze zwłokami lub urny z prochami wymagane będzie ze strony polskiej jedynie zezwolenie z właściwego starostwa lub urzędu miejskiego.
PIBP stoi na stanowisku, aby miejscem pochówku był cmentarz - by uniknąć sytuacji takich, jak np. w Czechach, gdzie urny z prochami często znajdują się po kilku latach na wysypiskach śmieci. Izba przypomniała, że w Polsce wypłacany jest zasiłek pogrzebowy na podstawie wniosku i potwierdzenia o miejscu pochówku. "Rozumieć należy to wprost, że rodzinom osób, które nie zostały pochowane na cmentarzu, nie jest wypłacany ów zasiłek" - wskazano.
W ocenie Czyżaka, sytuację poprawi też powołanie instytucji koronera, która funkcjonuje już w kilku krajach europejskich - m.in. w Wielkiej Brytanii.
Polska Izba Branży Pogrzebowej jest izbą branżową, która skupia ponad 300 podmiotów.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.