Radny to także administrator danych osobowych

Pisma zebrane przez radnego mogą podlegać przepisom RODO (fot. shuttertock)
Radny - w pewnych aspektach swojej działalności - jest administratorem danych w rozumieniu Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO). To oznacza, że posiadając dane osobowe, np. mieszkańców miasta czy gminy, musi stosować zasady wynikające z RODO. Są to choćby obowiązek informacji, minimalizacji oraz należytego przechowywania.
- Skarga czy petycja wysłana do radnego sprawia, że w rozumieniu RODO staje się on administratorem danych osobowych autora pisma.
- Oznacza to m.in., że radny musi takie dane przechowywać w sposób "należyty". Co to oznacza? RODO daje dowolność administratorowi danych.
- Specjaliści przestrzegają jednak przed "rodoparanoją", czyli straszeniem karami za naruszenie dóbr osobistych.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE0
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.