Rząd przyjął nowelizację budżetu państwa. Samorządy dostaną dodatkowe 14 mld zł

- W przyjętej 9 czerwca przez rząd nowelizacji ustawy budżetowej na 2023 rok przeznaczono dodatkowe 14 mld zł dla samorządów,
- Środki te będą mogły zostać przeznaczone na wydatki bieżące lub inwestycje - poinformował premier Mateusz Morawiecki.
- Zmiany w budżecie przyjęte przez rząd dotyczą też zwiększenia nakładów między innymi zakładowego funduszu świadczeń socjalnych i rolnictwo.
"Wzrost gospodarczy w całej Europie, w tym w Polsce, jest zasadniczo niższy"
W piątek (9 czerwca) rząd przyjął nowelizację ustawy budżetowej na 2023 rok. - Dzisiaj dokonaliśmy rewizji ustawy budżetowej, aby przeprowadzić dodatkowe nasze zobowiązania, jakie w trakcie roku zaistniały - powiedział w piątek (9 maja) na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
- Jednocześnie trzeba podkreślić, że wszystkie dotychczasowe zobowiązania, wynikające z obietnic z 2019 r. i późniejszych, są realizowane i zostały uwzględnione w znowelizowanej ustawie budżetowej - dodał szef rządu.
Zaznaczył także, że sytuacja na rynkach, sytuacja makroekonomiczna oraz prognozy wskazują jednoznacznie, że wzrost gospodarczy w całej Europie, w tym ten w Polsce, jest zasadniczo niższy. I to również jest odzwierciedlone w zmienionej ustawie budżetowej.
Trzy dodatkowe obszary, z którymi związana jest nowelizacja budżetu
Jak dodał premier, nowelizacje ustawy budżetowej oraz ustawy okołobudżetowej zostały dokonane po to, aby uwzględnić "nasze ostatnie zapowiedzi". Wyliczył też trzy dodatkowe obszary, z którymi związana jest nowelizacja.
- Pierwszy to zrealizowanie porozumień z NSZZ "Solidarność" przez pół roku trwały trudne rozmowy, dotyczące wynagrodzeń, zakładowego funduszu świadczeń socjalnych i innych dziedzin - powiedział Morawiecki.
- Drugi z tych obszarów to rolnictwo - staramy się przez te zmiany zabezpieczyć środki zarówno związane z trudnościami na rynkach rolnych, z korytarzami solidarnościowymi, jakie utworzyliśmy, zapewnieniem wyższych cen skupu, jakie obowiązują na rynku. Te środki też zostały ujęte w znowelizowanej ustawie budżetowej - wyliczał premier.
Dodał, że ostatni obszar związany jest z obronnością. - Tutaj także włączamy środki, które mają służyć realizacji kontraktów koreańskiego i amerykańskiego, ale także zasilamy nasz przemysł obronny środkami - powiedział Morawiecki.
14 mld zł więcej w 2023 roki na zadania realizowane przez samorządy
- Zdecydowaliśmy też o przeznaczeniu dodatkowych 14 mld zł na realizację zadań samorządów. 14 mld zł dla samorządów ma służyć przede wszystkim temu, aby uzupełnić wydatki bieżące - powiedział szef rządu.
- A jeżeli ktoś z tym ma mniejsze problemy, lub nie ma problemów, to możliwość przeznaczenia środków, które będą przypadały na daną jednostkę samorządu terytorialnego - na inwestycje - podsumował Mateusz Morawiecki.
Wydatki zostały zaplanowane na 672,5 mld zł, a deficyt miał wynieść nie więcej niż 68 mld zł
- Jeśli idzie o wzrost wydatków, to jest to zmiana o 20 mld 800 mln zł. Jeśli idzie o deficyt, rośnie on o 24 mld zł - powiedziała na konferencji minister finansów Magdalena Rzeczkowska.
W obecnie obowiązującej ustawie budżetowej wydatki zostały zaplanowane na 672,5 mld zł, a deficyt miał wynieść nie więcej niż 68 mld zł.
Minister finansów mówiła również o zmianie założeń makroekonomicznych do budżetu. - Wskaźniki makroekonomiczne przyjęte w tej nowelizacji oparliśmy o prognozy zapisane w aktualizacji programu konwergencji, czyli wzrost gospodarczy wyniesie 0,9 proc. PKB - podała Rzeczkowska.
W obecnej ustawie zaplanowano wzrost PKB na 1,7 proc. Minister dodała, że obserwowane są wskaźniki gospodarcze. I jest szansa jakaś, abyśmy osiągnęli 1 lub powyżej 1 proc. PKB - dodała.
Kiedy inflacja wreszcie spadnie do poziomu jednocyfrowego?
Szefowa MF zastrzegła, że w nowelizacji przyjęto konserwatywne założenia, zgodne z prognozami instytucji finansowych.
Na konferencji prasowej padło też pytanie o to, kiedy inflacja spadnie do poziomu jednocyfrowego.
- Wolałbym się posługiwać ostrożnym szacunkiem, że w IV kwartale tego roku, czyli październiku, listopadzie, grudniu, powinna się pojawić jednocyfrowa inflacja. Ale zależy to od tego, czy nie będzie kolejnych szoków na rynkach energetycznych, dalszych zakłóceń w łańcuchach dostaw. Choćby ceny żywności po tegorocznych żniwach są niewiadomą - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Czy Polaków będzie stać na mieszkania? Zobacz najnowszą debatę
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.