Partnerzy portalu

Sądy nadal dzielą koalicję

  • PAP
  • 8 maja 2013 - 08:28
Minister sprawiedliwości Marek Biernacki, który we wtorek spotkał się z klubem PSL, podkreślił, że w sprawie sądów rejonowych stoi na tym samym stanowisku co Jarosław Gowin.
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

Z kolei ludowcy nadal popierają obywatelski projekt znoszący rządową reformę tych sądów.

Zarówno Biernacki, jak i szef klubu PSL Jan Bury zgodnie deklarowali jednak wolę poprawy wzajemnej komunikacji i konsultacji ws. kolejnych projektów resortu sprawiedliwości.

„Mieliśmy krótkie spotkanie z panem ministrem Biernackim na temat jego celów, zamierzeń, nowego otwarcia, jakie zaproponuje resort sprawiedliwości. Mamy deklarację od pana ministra, że w najbliższym czasie będzie spotkanie dłuższe, robocze, gdzie już bardziej szczegółowo zapozna nas ze swoimi propozycjami" - powiedział dziennikarzom po spotkaniu Bury.

Podkreślił, że w sprawie reorganizacji sądów rejonowych nadal jest różnica zdań między klubem PSL a resortem sprawiedliwości. „Każdy idzie swoja drogą" - ocenił szef klubu PSL.

Bury zaznaczył przy tym, że rozumie, że nowy minister sprawiedliwości „zaczyna sprawy od swojego otwarcia, swoich propozycji i nie będzie wracał do projektów, które zakończył jego poprzednik".

Z kolei Biernacki zauważył, że z klubem PSL spotkał się wcześniej niż z własnym - PO. Zaznaczył, że rozmowa z PSL dotyczyła spraw, które koalicja rządząca chciałaby zrealizować w tej kadencji.

„One są bardzo ambitne" - podkreślił. Wymienił wśród nich przyspieszenie postępowań prokuratorskich oraz uproszczenie postępowania sądów gospodarczych. Minister sprawiedliwości powiedział, że w sprawie reorganizacji sądów rejonowych PO różni się od PSL.

„Być może reforma sądów powinna przebiegać w inny sposób, ale zaczęliśmy od reorganizacji sądów rejonowych, jesteśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy" - powiedział.

„Nie chciałbym, aby różnica zdań między PO a PSL, czy nawet ministerstwem ważyła na tym, że zaprzestaniemy tej reformy. (...). Minister Gowin pracował nad bardzo szerokim pakietem spraw, których nie zdążył już państwu zaprezentować, które zostaną w niedługim czasie przedstawione posłom, koalicjantom, później też państwu" - zapowiedział Biernacki.

Podkreślił, że na każdym etapie prac będzie się starał informować koalicjanta.

Dopytywany, czy jest szansa, że kolejnym rozporządzeniem minister przywróci na przykład część zniesionych sądów rejonowych Biernacki odparł: „nie przywykłem głową rozbijać ściany".

Od stycznia - decyzją Gowina - 79 najmniejszych sądów rejonowych zostało zniesionych i stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. Reforma, jeszcze zanim weszła w życie, wywołała liczne protesty, zarówno środowiska sędziowskiego, jak i polityków. Rozporządzenie ministra w sprawie reorganizacji sądów krytykowała zarówno cała opozycja, jak i koalicyjny PSL.

Sprawą zajął się również Trybunał Konstytucyjny, który orzekł, że przepis Prawa o ustroju sądów powszechnych, na podstawie którego Gowin wydał rozporządzenie w sprawie sądów, jest zgodny z konstytucją. Skargi w tej sprawie złożyły grupa posłów (głównie z PSL) i Krajowa Rada Sądownictwa.

W odpowiedzi na rozporządzenie resortu sprawiedliwości, przy wsparciu ludowców, powstał obywatelski projekt ustawy o okręgach sądowych, który wyszczególnia wszystkie istniejące przed reorganizacją sądy wraz z ich okręgami.

Na początku kwietnia, podczas drugiego czytania projektu w Sejmie, poparły go wszystkie kluby, oprócz PO. W piątek - głosowanie nad nim. Bury zapowiedział we wtorek, że konsekwentnie w głosowaniu PSL będzie głosowało za uchwaleniem obywatelskiego projektu.

Po spotkaniu z PSL Biernacki zaznaczył, że w sprawie reorganizacji sądów rejonowych „stoi na tym stanowisku, na którym stał minister Gowin". Jak ocenił, „jest to zresztą naturalne".

„Dla mnie jest to jeden z elementów, chyba nawet nie najważniejszy, całej reformy, którą chcemy przeprowadzić" - powiedział minister. „Dlatego też ważne było dzisiejsze spotkanie z PSL, by na przyszłość, gdy będziemy chcieli doprowadzić do zmian w polskim sądownictwie, było to razem we współpracy, w dobrej koalicji" - zastrzegł.

Po spotkaniu z klubem PSL Biernacki spotkał się z parlamentarzystami PO. Szef klubu PO Rafał Grupiński zaznaczył w rozmowie z dziennikarzami, że posiedzenie klubu dotyczyło przede wszystkim rozpoczynających się w środę obrad Sejmu.

Jak powiedział, nowy minister sprawiedliwości, dotychczas jeden z posłów najpilniej uczęszczających na posiedzenia klubu, został powitany brawami i gratulacjami.

„Spotkanie klubu z ministrem Biernackim w sprawie ewentualnych ustaw zaplanujemy za jakiś czas, kiedy minister wejdzie głębiej w materię i wszystkie te sprawy ogarnie. Wtedy zaprosimy go na posiedzenie klubu, by przedstawił swoje plany i projekty" - zapowiedział.

Grupiński, odnosząc się do obywatelskiego projektu ws. sądów, zaznaczył, że klub PO jest „przynajmniej na razie w mniejszości, jeśli chodzi o Izbę".

„W tej sprawie powinniśmy pozostać zgodni z wcześniejszym przedłożeniem rządowym ministra Gowina, ale być może - mamy jeszcze w czwartek posiedzenie klubu - do tej kwestii jeszcze wrócimy" - powiedział szef klubu PO.

Pytany, czy jest możliwy kompromis z PSL w sprawie sądów rejonowych, Grupiński odparł: „w tej sprawie różnimy się i w tej kwestii nie sądzę, aby nasz koalicjant zmienił zdanie, a my raczej będziemy starali się trzymać dotychczasowej linii Ministerstwa Sprawiedliwości". Jak dodał, „w tej kwestii minister Biernacki uznaje, że swojego stanowiska w stosunku do stanowiska poprzednika zmienić nie może".

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!