Partnerzy portalu

Śląskie: Ekolodzy i bielszczanie zbierają makulaturę, by ratować konie

  • PAP
  • 24 maja 2021 - 09:53
Ekolodzy z Klubu Gaja do końca maja zbierają makulaturę w Bielsku-Białej. Przychód z jej sprzedaży zostanie przeznaczony na ratowanie i leczenie koni, które znajdują się pod opieką tego stowarzyszenia. W ub.r. zebrali w ten sposób ponad 21 t.
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

"Akcja na rzecz ratowania koni w Bielsku-Białej stała się już tradycją. W ub.r. udało się zebrać ponad 21 ton makulatury. Zebrane pieniądze Klub Gaja przeznacza na koszty m.in. utrzymania, leczenia, terapii, opieki weterynaryjnej, kowalskiej, dentystycznej uratowanych koni" - powiedział prezes stowarzyszenia Jacek Bożek.

Wśród koni, które są pod opieką Klubu Gaja, jest klacz White Lady. Ma 23 lata. Cierpi m.in. na nowotwór tarczycy, astmę i ma problemy z sercem. Wymaga stałej opieki i specjalistycznego leczenia. "Pegaz z kolei, to pierwszy uratowany koń przez Klub Gaja. Jako źrebię miał trafić do rzeźni. Ma teraz 23 lata. Cierpi na końską astmę oraz syndrom EOTRH przez co wymaga częstszych zabiegów dentystycznych. Z racji wieku ma też problemy z lędźwiami" - powiedział Bożek.

Ekolodzy prowadzą akcję "Zbieraj makulaturę, ratuj konie" wraz z bielską galerią Auchan, przy której do końca maja stał będzie specjalnie oznakowany kontener. Makulaturę zabierze później lokalna firma EkoWtór, która jest partnerem akcji.

"Bardzo nas cieszy, że akcja cały czas spotyka się z dużym, pozytywnym odzewem mieszkańców Bielska-Białej i okolic, którzy niejednokrotnie zbierają makulaturę przez dłuższy czas, aby przekazać ją Klubowi Gaja i wesprzeć w ten sposób utrzymanie uratowanych przez nas koni" - powiedział Jarosław Kasprzyk z Klubu Gaja.

Klub Gaja uratował dotychczas kilkadziesiąt koni przeznaczonych na rzeź, chorych lub tych, którymi właściciele nie mogli się dłużej zajmować.

Klub Gaja od ponad 30 lat zajmuje się ochroną środowiska naturalnego i prawami zwierząt. Doprowadzili m.in. do wprowadzenia w Polsce Ustawy o ochronie zwierząt. Pod petycją za jej przyjęciem zebrali 600 tys. podpisów. Pierwsi w Polsce rozpoczęli kampanię związaną z transportem zwierząt na ubój, głównie koni. Dzięki niej poprawiły się warunki transportu, a liczba wywożonych zwierząt na rzeź spadła. Pod petycją popierającą zakaz transportu koni zebrali 500 tys. podpisów.

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!