Witek: zawsze będziemy potrzebować bezpieczeństwa energetycznego
"Każda odpowiedzialna władza realizując politykę powinna myśleć perspektywicznie, nie tylko na czas jednej kadencji. I taką odpowiedzialną postawę reprezentował śp. prezydent Lech Kaczyński, a także rząd Prawa i Sprawiedliwości w latach 2005-2007, bo to wtedy właśnie pojawił się ten projekt, ten pomysł. A wynikał on z wielkiej potrzeby bezpieczeństwa. Ponieważ my potrzebujemy, zawsze potrzebowaliśmy i zawsze potrzebować będziemy nie tylko bezpieczeństwa militarnego, ale także bezpieczeństwa energetycznego. Ono jest naprawdę bardzo ważne" - powiedziała Witek.
Jak mówiła, terminal LNG w Świnoujściu jest "namacalnym dowodem wzrostu tego poczucia bezpieczeństwa".
Przypomniała, że jeszcze kilka lat temu 90 proc. dostaw gazu pochodziło z Rosji. "Słyszeliśmy nie jeden raz szantaż w postaci groźby przykręcenia kurka z gazem. Nie mogliśmy (...) - jako państwo ambitne, państwo, które chciało być państwem nowoczesnym, w pełni suwerennym, niezależnym - pozwolić sobie na to, żeby ktokolwiek w ten sposób nas mógł kiedykolwiek szantażować. Trzeba było znaleźć inne kierunki dostawy gazu. Stąd budowa właśnie tego terminala" - powiedziała.
Rząd szykuje nowy podatek. Co się w nim znajdzie? Rozmawiamy z ministrem Patkowskim
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.