Partnerzy portalu

Zaobrączkowano blisko 300 piskląt gniazdujących na południu Polski

  • PAP
  • 29 czerwca 2021 - 16:24
Blisko 300 wyklutych w tym roku na południu Polski bocianich piskląt zostało dotąd zaobrączkowanych w ramach akcji prowadzonej wspólnie przez ornitologów i energetyków z Taurona. Takie oznaczanie bocianów daje możliwość ich obserwacji, badania i lepszej ochrony.
Europejski Kongres Gospodarczy
Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

We wtorek zaobrączkowano młode bociany w Chełmie Śląskim, gdzie zimą energetykom udało się odbudować zniszczone gniazdo. Ptaki zaakceptowały nowe lokum i doczekały się młodych. Ich wtorkowe obrączkowanie było okazją do podsumowania dotychczasowych działań w zakresie ochrony bocianów, które często lokują gniazda na słupach energetycznych.

"Na naszej sieci energetycznej znajduje się około 2,2 tys. gniazd bocianich, w tym ponad 600 na terenie woj. Śląskiego. Dbamy o te miejsca, ponieważ zależy nam na bezawaryjnej dostawie energii do klientów, a zaniedbane, przerośnięte gniazdo może stanowić zagrożenie dla pracy sieci" - wyjaśniła Ewa Groń, rzeczniczka dostarczającej prąd na południu Polski spółki Tauron Dystrybucja.

Co roku jesienią i zimą energetycy przeprowadzają przegląd bocianich gniazd. Prace przy ich oczyszczaniu z nadmiaru budulca, poprawie konstrukcji i budowie ochronnych platform na słupach energetycznych można wykonać tylko w okresie, kiedy ptaków nie ma w gniazdach. Latem, gdy bociany składają jaja i wychowują młode, do gniazd nie należy się zbliżać. Wyjątkiem jest obrączkowanie, które najczęściej dotyczy młodych ptaków. Energetycy współpracują w tym zakresie zarówno z lokalnymi Dyrekcjami Ochrony Środowiska, jak i ornitologami.

Badacze ptaków zakładają im obrączki, aby uzyskać możliwie największą liczbę informacji o każdym osobniku. Poznanie bocianich zwyczajów i potrzeb jest istotne dla zachowania gatunku. Jednak obrączkowanie ma też duże znaczenie dla spółki dystrybucyjnej, bo wiele ptaków odchowuje potomstwo właśnie w gniazdach na infrastrukturze energetycznej.

Zakładanie obrączek i obserwacja ptaków to naukowa metoda badawcza stosowana od ponad stu lat. Pozwala zdobywać wiedzę o bocianach. Jest całkowicie bezpieczna dla ptaków, pod warunkiem, że realizują ją wykwalifikowani fachowcy, w odpowiedni sposób i we właściwym czasie. Bocianie pisklęta powinny mieć w momencie obrączkowania ok. 4-6 tygodni. Ich wiek ocenia się po dokonaniu pomiaru długości dzioba, który we wskazanym wieku powinien mierzyć ok. 13 cm.

Zwykle bocianom zakładane są dwie obrączki - metalowa i plastikowa. Na obrączce wytłoczony jest skrócony adres centralnej stacji obrączkowania oraz niepowtarzalny kod literowo-cyfrowy. Jest on pewnego rodzaju numerem pesel ptaka, a wszystkie informacje o tym osobniku przypisane do nadanego mu przy obrączkowaniu numeru, który pozwala zidentyfikować go przy powtórnym schwytaniu lub obserwacji, nawet po wielu latach. Porównując zebrane informacje naukowcy zdobywają wiedzę o sposobie przemieszczenia się danego ptaka, długości życia, posiadanym potomstwie i innych aspektach jego biologii.

"Dzięki takiej akcji obrączkowania, jak ta realizowana przy wsparciu energetyków, możemy założyć obrączki i pozyskać dane statystyczne na temat piskląt, zweryfikować ich kondycję, liczebność, udzielić pomocy, gdy tylko jest taka potrzeba" - wyjaśnił rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach Łukasz Zych.

Gniazdo w Chełmie Śląskim, gdzie wykluły się zaobrączkowane we wtorek młode bociany, w końcu stycznia spadło na ziemię, zrywając linię energetyczną. Przez kilka godzin prądu nie miało 23 odbiorców. Upadek całkowicie zniszczył gniazdo; ponowne umieszczenie go na słupie nie było możliwe, tym bardziej, że nie miało wcześniej specjalnej platformy. Gdy okoliczni mieszkańcy upewnili energetyków, że do gniazda co roku przylatują bociany, szybko zdecydowano o jego odbudowie.

Wspólnie z ornitologiem energetycy upletli podstawę nowego gniazda. Materiał, czyli gałęzie - grubsze na podstawę i cieńsze do wplecenia - dostarczyły lokalne władze. Upleciony przez energetyków stabilny fundament gniazda bociany nadbudowały dodatkowym materiałem - giętkimi gałęziami, witkami po obwodzie oraz centralnie darnią i suchymi źdźbłami traw. Wiosną w gnieździe pojawiły się młode.

Bocian biały jest w Polsce objęty ścisłą ochroną gatunkową i wymaga ochrony czynnej, polegającej głównie na zabezpieczeniu miejsc lęgowych. W Polsce gniazduje ok. 45-50 tys. par tych ptaków. Ponad 60 proc. z nich zakłada swoje gniazda na słupach energetycznych. Na przełomie stycznia i lutego wyruszają z żerowisk w Afryce i wracają do Europy. Pokonują nierzadko ok. 10 tys. km. Do celu docierają wiosną.

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!