Grażyna, 2021-04-28 07:39:33

To prawda, depresja dzieci na pewno możliwa, depresja nauczycieli również. Wczoraj jechałam na lekcje do szkoły po długim pobycie na zdalnej nauce i najzwyczajniej w świecie bałam się kontaktu społecznego. Pracuje 36 lat, nie mam problemów komunikacyjnych, a wczoraj odczuwałam taki niepokój, który zaburzał mi percepcję. Więc jak mogą czuć się dzieci, które nie mają wielkiego doświadczenia w radzeniu sobie z problemami społecznymi? Dobrze nie jest

• 3
• 0
• ODPOWIEDZ

Karolina, 2021-04-27 23:04:15

Znam dziecko, które przez naukę zdalną boi się wychodzić z domu, boi się ludzi, ale rządzący mają to głęboko w d...

• 7
• 3
• ODPOWIEDZ

Zdegus, 2021-04-27 22:38:03

Myślą tylko o uczniach klas I-lll o reszcie zero. I-lll przynajmniej bywały w szkole starsze wcale, a oni potrzebują jeszcze bardziej normalności w okresie dorastania i tj b.smutne. Nie dziwota jak wielu uczniów klas lV-Vlll ma zły stan psychiczny.

• 7
• 1
• ODPOWIEDZ

benkmen, 2021-04-27 21:49:27

Skoro depresja covidowa ma obejmować młodzież szkolną, to niech wreszcie katecheci wezmą się poważnie do roboty ..z bożą pomocą..

• 4
• 4
• ODPOWIEDZ