-
Ryszard , 2023-01-02 07:59:02
Z moich doświadczeń wynika że będzie po staremu. Zostało jeszcze trochę lodów dla panów wójtów i ich szwagrów.
-
Nomad, 2022-12-28 18:17:57
Tak im z tarota wyszło, czy mają oparcie w pomiarach? Oni w ogóle wiedzą że celem tych limitów odległości miało być zachowanie zgodnego z normami poziomu hałasu? Zarówno 10H jak i 500m jest bez sensu. Ale do zasady 10H przyajmniej była podkładka w postaci badań, z której wynikało że dla większości modeli turbin da to poziom hałasu poniżej maksymalnego dopuszczalnego. Problemem z zasadą 10h było to, że dla niektórych turbin była znacznie na wyrost i spokojnie mogłyby stać znacznie bliżej bez naruszania morm. A wystarczyłoby dać przepis w dB a nie w metrach. Tylko że trzebaby było określić warunki pomiaru. To przerosło piszących ustawę bo wymagało jakielkowiek wiedzy o temacie, więc poszli na łatwiznę i wymyślili 10h. A teraz kolejni geniusze intelektu, z jeszcze mniejszym pojęciem o tym co robią próbują poprawiać :) ręce opadają. Nie możnaby im dać jakiegoś prostego zajęcia żeby już ludziom nic nie psuli?
-
Ktoś, 2022-12-28 09:53:15
A jak wiatraka będzie miał 150 metrów wysokości, a niechybnie takie się pojawią, skoro już są takie 120 metrów - wtedy co? Wtedy n@sr@ć na głowę tym, którzy obok mieszkają, bo przepis pozwala. Zasada 5H lub nawet 6H lepiej bierze pod uwagę wszelkie ewentualności.
-
Kazimierz, 2022-12-28 05:08:42
Wiatraki to KUPA ZLOMU . Ten kto to badziewie wymyslil to chyba nie znal zasad fizyki . 500 m czy 10 H to nie ma znaczenia . Wiatrak ma byc cichy bezpieczny i newazne gdzie on stoi .