Partnerzy portalu
KOMENTOWANY TEKST

Ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia: zdrowe jedzenie w szkołach. Jest rozporządzenie


  • matka, 2015-11-23 10:57:00

    Głupota!!!! Dlaczego nikt nie zwróci uwagi na substancje, które tak naprawdę szkodzą?! Wafle ryżowe i ryż zawierają arszenik, dzieciom podawane są jajka "3" czyli najgorsze a nie z ferm ekologicznych. Ryba - panga bo najtańsza, wędliny nawet koło mięsa nie leżały! Serki homogenizowane tez maja pełno chemii. Powinno się kłaść nacisk na jakość produktów a nie czepiać się soli i cukru. Gdzie rozporządzenie na temat unikania substancji szkodliwych typu benzoesan sodu, utwardzonych tłuszczy roślinnych, dwutlenku siarki , aspartanu, sztucznych barwników i aromatów, zawartości metali ciężkich w warzywach i owocach.
  • Nascosta, 2015-11-16 12:34:15

    Czy ktoś wie kto może potwierdzić czy treść tego rozporządzenia wpływa na to co rodzice mogą wkładać do paczek mikołajkowych? Teoretycznie płacą za ich zawartość rodzice i to oni je komponują - przedszkole jest jedynie miejscem ich wręczenia. Będę wdzięczna za opinie/namiary!
  • mmmm, 2015-10-22 14:48:41

    problemem nie jest jedzenie, tylko forma spędzania wolnego czasu, kiedys dzieci grały w piłke, albo jezdzily rowerem, dzis jest tablet, laptop, albo inne dziadostwo.
  • intendent.pl, 2015-10-19 19:30:18

    proponuję aby panowie posłowie spojrzeli na to czym żywili się ludzie którzy dziś dożywają sędziwego wieku i tworzyć ustawę dla producentów aby mniej chemii dorzucali do żywności a pozatym dzieci biegają do sklepu przez ulicę i kupują chipsy i tego typu rzeczy, więc niewiem co jest bardziej niebezpieczne
  • arra, 2015-10-07 21:13:31

    I jeszcze słówko o soli.Sól do gotowania ziemniaków dodaje się nie tylko w celu poprawienia walorów smakowych,ale głównie po to,żeby zapobiec ucieczce soli mineralnych i mikroelementów z gotowanego warzywa.
  • arra, 2015-10-07 21:07:26

    Do lunister: Jestem lekarzem i wiem ,że wiele dzieci tak jak i mój 8 -letni syn nie toleruje pieczywa pełnoziarnistego,ma wzdęcia i bóle brzucha.,Te wytyczne przygotowały niedouczone absolwentki licencjatów z dietetyki.PS.Najwięcej łatwo przyswajalnego wapnia jest w zakazanych żółtych serach.
  • a, 2015-09-29 22:18:51

    Do Inter: Współczuję dziecku, którego rodzice po szkole prowadzą do McDonalda. To jest chore że dorośli ludzie chcą uczyć swoje dzieci tak złych nawyków.
  • lunister, 2015-09-26 02:25:40

    Do Danka: Dlaczego twój syn nie może zjeść kanapki z chleba pełnoziarnistego, szynki parmenskiej liści rukoli, suszonych pomidorów i mozarelli? Byłby dużo bardziej szczęśliwy.
  • zdrowie, 2015-09-24 08:46:48

    Chęci i kreatywności personelu kuchni a nie na łatwiznę i krytykowanie. Szaleje cukrzyca ,nadciśnienie ,nowotwory itd.. Szwedzi nie jedzą świństwa i cieszą długowiecznością .Lekarze nie okradają społeczeństwa.
  • szef kuchni, 2015-09-21 15:15:49

    Do iwonaiw: Obiadki duże, ociekające tłuszczem???... no nie wiem w jakiej stołówce szkolnej takowe bywały, normy żywienia obowiązują nie od dziś i do nich trzeba było się zawsze stosować więc nie dajmy się zwariować że było tragicznie a jest wspaniale bo to zwykle banialuki.... Nic co nie jest spożywane w nadmiarze nie szkodzi...a naukę prawidłowych nawyków żywieniowych powinno zaczynać się w domu i to byłaby dobra i owocna profilaktyka
  • Danka, 2015-09-21 11:44:28

    Absurd. Jak zwykle wylano dziecko z kąpielą. Rozumiem, że nie powinno być chipsów, cukierków z barwnikami, żywności z konserwantami itp. Jednak co komu szkodzi zwykła drożdżówka czy gorzka czekolada? Mój syn jest zbyt szczupły. Ma 180 cm, a waży tylko 55 kg. Dlaczego nie może w szkole kupić drożdżówki ( obok normalnego śniadania z kanapkami i owocami, które mu daję do szkoły ) ? Dlaczego nie może kupić sobie słodkiego serka homogenizowanego ( dostępne na rynku serki nie odpowiadają wymogom rozporządzenia )? Dlatego, że jego kolega jest gruby? Zresztą w klasie syna grubych jest dwoje dzieci, a za chudych co najmniej 15.
  • iwonaiw, 2015-09-19 04:29:50

    Do Markieter: właśnie eliminują benzoesan sodu choćby poprzez zakaz chipsów i produktów instant! Jak mnie masz wiedzy w tym temacie to się nie udzielaj. A dzieci wracają ze szkoły głodne bo są przyzwyczajone do dużych i tłustych obiadków ociekających sosami i panierowanymi kotletami. Niewiarygodne że są ludzie którzy są przeciwni zdrowym zmianom. To się nazywa profilaktyka a nie moda!
  • kucharka, 2015-09-18 19:28:27

    Powinna powstać ustawa tego typu skierowana do producentów żywności i barów w typie fast food. To głównie oni tuczą i podtruwają nas wszystkich.
  • Markieter, 2015-09-16 12:47:22

    Jak zwykle wylano "dzieci" z kąpielą. To jest właśnie dbałość Państwa (powinienem chyba napisać przez małe "p") o najmłodsze pokolenie o którym się tyle mówi. Zamiast zadbać o wyrzucenie paskudztw typu benzoesan sodu, beta karoten, różne E, itp to pozbawia się dzieci podstawowych przypraw (uważam, że wszytko w miarę jest potrzebne). Pod pozorem tzw. zasad zdrowego żywienia, posiłki w szkołach, są obecnie zupełnie niejadalne - przynajmniej mam takie informacje od swoich dzieci. Wracają głodne ponieważ odnoszą wszytko co otrzymały z powrotem. Dodatkowo z jakiejś przyczyny na pobranie posiłku i zjedzenie mają tylko 15-min. A muszą w szkole przebywać po 7 godz. dziennie (bez świetlicy). Plus czas dojazdu daje ok 9 godz. w szkole - o kanapce. W moich czasach chociaż były bułeczki w sklepiku (i opłacało się je sprzedawać sic!), a teraz dziwnym trafem sklepiki są nierentowne bez dystrybucji różnego typu paskudztw. Polecam zatem politykom wszystkich opcji "ich zdrowe myślenie o przyszłości narodu" - brak rozsądku niejeden świat doprowadził do zagłady o czym świadczą liczne przykłady w historii.
  • Małgorzata, 2015-09-16 09:48:43

    Polecam naszym posłom i senatorom tez zdrowe jedzenie, niech ograniczą używania soli i innych przypraw w restauracjach do których chodzą na obiadki!!! Ciekawe czy wtedy będą jeść ze smakiem. Moja córka mieszka w internacie i jedyną opcją na obiad jest obiad w szkole, który niestety jest w tej chwili ohydny. Na chodzenie po barach nie ma czasu zresztą chyba nie na tym ma polegać zdrowe żywienie. Może niedługo w domach nam zabronią stosować soli abyśmy jedli zdrowo.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!