Dwie nowe stawki za wywóz śmieci w Warszawie. Oto propozycja wojewody

- W projekcie proponuje dwie stawki; 71 zł jeżeli chodzi o mieszkanie w bloku i 89 zł stawki podstawowej od gospodarstwa domowego.
- Wojewoda zapewnił, że projekt możliwy jest do wprowadzenia od razu, a także nie uszczupli on budżetu miasta.
- Wojewoda nadwyżki opłat za wywóz śmieci w Warszawie nazwał wyłudzeniem haraczu od mieszkańców stolicy.
Wojewoda mazowiecki na poniedziałkowej ( 29 maja) konferencji przedstawił projekt uchwały, który złoży do prezydenta Warszawy i przewodniczącej Rady Miasta Stołecznego. W uchwale wojewoda proponuje niższe stawki za wywóz śmieci.
W projekcie wojewody dla Warszawy są dwie nowe stawki za odpady
"W projekcie proponuje dwie stawki; 71 zł jeżeli chodzi o mieszkanie w bloku i 89 zł stawki podstawowej od gospodarstwa domowego" - poinformował wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński.
Wojewoda zapewnił, że projekt możliwy jest do wprowadzenia od razu, a także nie uszczupli on budżetu miasta.
"Tylko i wyłącznie kasuje tę nadwyżkę 180 mln zł" - zapewnił wojewoda.
Według Bocheńskiego w tym roku nie było żadnej dyskusji w przestrzeni publicznej, w jaki sposób doprowadzić do sytuacji, aby w tym, jak i kolejnym roku budżetowym nie pojawił się dodatkowy haracz, który nie został zaplanowany.
"To są pieniądze, które powinny być w kieszeniach warszawiaków, a nie powinny zalegać z nieznanych powodów, bez sensu na miejskim koncie zarządzanym przez pana prezydenta Trzaskowskiego" - podkreślił wojewoda.
Nadwyżka za odpady w warszawie wyniosła 180 mln zł
Regionalna Izba Obrachunkowa wskazała w ocenie wykonania przez zarząd Warszawy budżetu za ubiegły rok, że zrealizowane dochody miasta w ramach gospodarowania odpadami komunalnymi opiewały na kwotę 1 mld 80 mln zł, natomiast łączne wydatki związane z odbiorem i zagospodarowaniem śmieci wyniosły 895,7 mln zł. Zatem nadwyżka dochodów z opłat od mieszkańców wyniosła ponad 180 mln zł.
Stołeczny ratusz nie planuje jednak obniżki opłat w ramach zwrotu nadpłat pobranych od mieszkańców.

Czytaj więcej
Warszawa nie odda mieszkańcom nadpłaty za odpadyBocheński: nadwyżka opłat za wywóz śmieci w Warszawie jest haraczem
Wojewoda mazowiecki na poniedziałkowej konferencji nazwał nadwyżki opłat za wywóz śmieci w Warszawie wyłudzeniem haraczu od mieszkańców stolicy.
"Ta 180-milionowa nadwyżka jest w rzeczywistości haraczem wyciągniętym z kieszeni warszawiaków, który to haracz powstał z powodu bałaganiarskiego i niechlujnego zarządzania gospodarką odpadami na terenie miasta stołecznego" - powiedział wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński.
Wojewoda potwierdził, że nieznana mu jest żadna wypowiedź przedstawiciela Ratusza, który odpowiedziałby na pytanie: na co będą przeznaczone pieniądze z nadwyżki. "Ani prezydent Rafał Trzaskowski, ani nikt inny nie przyznał się do tego, że miasto stołeczne zamierzało pobrać te ekstra 180 mln zł" - podkreślił Bocheński.
"Wyłania się obraz, w którym miasto stołeczne Warszawa szamoce się bez strategii i braku wizji ustalenia, w jaki sposób pobierać opłaty od warszawiaków za odbiór odpadów" - powiedział wojewoda.

Czytaj więcej
Ile za odpady płacą mieszkańcy miast ze spalarniami?
Czy Polaków będzie stać na mieszkania? Zobacz najnowszą debatę