Energetyka wiatrowa. Samorządy ostrożne wobec rządowej wersji liberalizacji przepisów

Największe wiatraki w Polsce mają wysokość nawet 200 m. Oznacza to, że strefa ochronna wokół takich obiektów roztacza się w promieniu 2 km... (fot. Shutterstock.com)
W połowie lutego wicepremier Jarosław Gowin zapowiedział, że tzw. ustawa odległościowa powinna trafić do wykazu prac Rady Ministrów w ciągu 2 tygodni. Dodał, że resort chce zliberalizować i uelastycznić obecne uregulowania odległościowe, w tym budowy domów w sąsiedztwie już istniejących elektrowni wiatrowych. Samorządowcy są podzieleni - jedni kierunek zmian raczej chwalą, inni oczekują w ogóle wykreślenia z ustawy zasady 10H.
- Obowiązująca od 5 lat tzw. ustawa odległościowa przysparza samorządom coraz więcej problemów.
- O konieczności nowelizacji mówi się od kilku lat, ale w przepisach ciągle brak oczekiwanych zmian. Takowe zapowiada wicepremier Jarosław Gowin.
- O ile samorządy co do samej konieczności zmian są zgodne, tak jeśli chodzi o szczegółowe zapisy, jednomyślności już brak.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE1
-
Innowator energetyk
2021-02-24 16:17:18
Mamy gotowe do wdrozenia do produkcji turbiny wiatrowe o tak wysokiej efektywnosci, ze moga pracowac na malej wysokosci (do 40 m razem z wirnikiem, to bowiem turbiny wirnikowe, nie 3-lopatowe), cicho i bardzo wydajnie. W czasie rozmow w Atenach z tamtejszymi przedstawicielami padly deklaracje gotowo... rozwiń