Tylko do końca maja podróże tramwajem lub autobusem po Warszawie będą bezpłatne dla obywateli Ukrainy, którzy legalnie dostali się na teren Polski w następstwie wojny. W Trójmieście uchodźcy muszą płacić za bilety już od początku maja, a wkrótce zrezygnują z tej ulgi także inne samorządy.
Warszawa była jednym z pierwszym miast, które wprowadziły bezpłatną komunikację miejską dla Ukraińców. Właśnie – nie tylko uchodźców, co generalnie Ukraińców.
Na początku marca wyjaśniono nam w Urzędzie Miasta st. Warszawy i tutejszym Zarządzie Transportu Miejskiego, że w ówczesnej, bardzo dynamicznej i szybko zmieniającej się sytuacji trudno było dokonać rzetelnej weryfikacji, kto jest uchodźcą, a kto nie. Władze miasta wyszły też z założenia, że Ukraińcy mieszkający w stolicy już wcześniej (przed agresją) dysponowali długoterminowymi biletami sieciowymi.
Sprawdź też Bezpłatna komunikacja miejska dla Ukraińców. Gdzie i na jakich warunkach?
A jednak w kwietniu nastąpiła zmiana i zarządzeniem prezydenta Rafała Trzaskowskiego wprowadzono darmową komunikację już docelowo dla uchodźców z Ukrainy, którzy przekroczyli granicę z Polską po 24 lutego (obowiązuje od 15 kwietnia – inf. red.). Ta zmodyfikowana wersja ulgi miała datę ważności do końca maja 2022 r. i miasto stołeczne poinformowało już, że wtedy właśnie przestanie obowiązywać. Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie zwraca jednak uwagę, że od 1 czerwca będą jednak przysługiwać uchodźcom wszystkie inne ulgi w komunikacji miejskiej m.in. dotyczące uczniów szkół podstawowych czy seniorów.
Bezpłatna komunikacja na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii też będzie obowiązywać tylko do końca maja.
- Docelowo liczymy, że te osoby będą miały szanse podjąć zatrudnienie i będą ponosić też te koszty, które ponoszą nasi mieszkańcy. Liczymy na działania systemowe, które opracowuje i wdraża rząd, bo one muszą dać długofalowe programy na pomoc Ukraińcom - mówił podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego przewodniczący GZM Kazimierz Karolczak.
Część pomorskich miast należących do Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej
(Gdańsk, Gdynia, Sopot, Wejherowo czy Pruszcz Gdański) nie czekało tak długo i zrezygnowało z tej ulgi już z końcem kwietnia. Z darmowych przejazdów uchodźcy mogą jednak dalej korzystać w trójmiejskiej PKP Szybkiej Kolei Miejskiej i pociągach Polregio.
Bezpłatną komunikację dla uciekających przed wojną Ukraińców wprowadził też na początku wojny Poznań. Najpierw zrobił na miesiąc, ale z czasem przedłużono ulgę do 30 czerwca. Wiadomo już kolejnego przedłużenia nie będzie.
O sprawie dyskutowano podczas sesji rady miasta 17 maja. Władze stolicy Wielkopolski poinformowały, że samorząd nie otrzymał od rządu żadnej rekompensaty kosztów poniesionych na bezpłatne przejazdy. A oszacowano je na ok. 14 mln zł. Od lipca Ukraińcy będą więc skorzystać z pomocy udzielanej na zasadach identycznych jak przypadku wszystkich mieszkańców.
W nieco innej sytuacji jest Lublin, który uchwałę o bezpłatnej komunikacji przedłużał już dwa razy, a ostatnio – pod koniec kwietnia – zrobił to na 2 miesiące, czyli do końca czerwca. Nie wiadomo jednak, czy ulga będzie kontynuowana. W kwietniowej uchwale znalazły się bowiem zapisy dotyczące finansowania usługi przewozowej przez miasta partnerskie.
- Zasadnicza zmiana dotyczy sposobu finansowania tej inicjatywy, która od maja do końca czerwca bazuje na środkach zewnętrznych, przekazanych Lublinowi od miast partnerskich na pomoc dla obywateli Ukrainy. Zgodnie z uchwałą podstawą do bezpłatnych przejazdów dla tych osób są posiadane dokumenty potwierdzające obywatelstwo ukraińskie – mówi Monika Fisz, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.
Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP
Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!