Mimo takich zarzutów, absolutnie nie mamy zamiaru przejmować sieci kanalizacyjnych czy też wodociągowych – mówił minister Marek Gróbarczyk podczas czwartkowego (26 maja) posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
W Sejmie odbyło się posiedzenie Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, która zajmowała się rozpatrzeniem informacji na temat działań podejmowanych w celu ochrony polskich rzek przed zanieczyszczeniami.
- Nałożony na Polskę ze strony KE ipeachment ma swoje oddziaływanie w postaci przyspieszonych działań legislacyjnych i w końcu uregulowania prawa wodnego i doprowadzenie do tego, że do polskich rzek trafiać będzie znacznie mniej zanieczyszczeń – mówił minister Gróbarczyk.
Czytaj: Jacek Ozdoba zapowiada "ofensywę legislacyjną”. Chodzi o kaucję i plastik
Jak przyznał, jakość wód w rzekach zdecydowanie polepsza się, chociaż jest daleka od doskonałości.
Gróbarczyk dodawał, że działania zapisane Krajowym programie oczyszczania ścieków komunalnych jak i coraz liczniejsze kontrole powinny w sposób znaczący poprawić w najbliższych latach jakość wód.
Posłowie zwracali także uwagę na zaniedbania w budowie sieci wodno-kanalizacyjnej. Jak mówił poseł Dariusz Wieczorek w 2021 roku zbudowany 10 tysięcy kilometrów m sieci wodno-kanalizacyjnych, podczas gdy w 2011 roku było to 18 tysięcy kilometrów.
- Jakie instrumenty planuje wprowadzić ministerstwo do zachęcania samorządów aby inwestowały w budowę sieci – pytał poseł.
Odpowiadając minister Gróbarczyk podkreślił, ż działania dotyczący udowy sieci sanitarnej bezwzględnie należą do samorządów.
- Wielokrotnie spotykamy się z zarzutami, że chcemy przejmować sieci kanalizacyjne czy też wodociągowe. Nie chcemy, nie ma takiej polityki, żeby je przejmować i nacjonalizować – deklarował.
Jak dodał Wody Polskie zajmują się tylko kontrolą taryfową spółek wodociągowych, a cała reszta to zadania samorządów.
Czytaj też: Konflikt o ceny wody coraz poważniejszy. Ochrona interesów czy propaganda?
Marek Gróbarczyk dodawał, że są liczne programy, które zabezpieczają finanse na inwestycja w wodociągi i kanalizację, ale to samorządy muszą chcieć po nie sięgać.
- Mam nadzieje, że gminy będą przystępować do tych programów. My nie chcemy wchodzić w kompetencje gmin co nam się zarzuca, a z drugiej strony, stawia się nam zarzuty, że nie ich nie wspieramy i nie mobilizujemy do inwestycji. My zachęcamy i wspieramy, ale nie ingerujemy.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.
Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP
Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!