Partnerzy portalu

Protestują, bo nie mają wodociągu

Mieszkańcy Parceli postanowili zaprotestować przeciwko bezczynności samorządu w sprawie braku wodociągu w ich miejscowości.

Mieszkańcy rozczarowani wieloletnimi, bezowocnymi przygotowaniami do podłączenia wody w Parceli postanowili wyjść na ulicę. W poniedziałek 10 grudnia zorganizowali blokadę ulicy Warszawskiej, przy rondzie Armii Krajowej w Konstancinie, by wymóc na władzach natychmiastową budowę wodociągu.

Chociaż w całej gminie nie brakuje terenów, do których jeszcze nie dotarł wodociąg, Parcela jest jedyną miejscowością pozbawioną sieci wodnej w całości. Dlatego też jej mieszkańcy od wielu lat zabiegają o budowę infrastruktury.

Urząd miasta już w 2006 roku podpisał umowę z firmą, która miała wykonać m.in. projekt wodociągu dla Parceli. Jednak ku zaskoczeniu mieszkańców na początku tego roku, okazało się, że firma po 6 latach prac nie wykonała zlecenia. Burmistrz Kazimierz Jańczuk postanowił rozwiązać umowę i ogłosił nowy przetarg na kompleksowy projekt budowy sieci wodno-kanalizacyjnej we wszystkich południowych miejscowościach gminy, w tym także w Parceli.

Mieszkańców Parceli zbulwersowała wiadomość o 6 zmarnowanych latach, podczas których cierpliwie czekali na wodociąg. Winą obarczają władze samorządowe zarówno poprzedniej, jak i obecnej kadencji, ponieważ ich zdaniem można było przerwać bezczynność znacznie wcześniej.

Burmistrz Konstancina-Jeziorny zapewnia, że zrobił wszystko, by rozwiązać problem mieszkańców Parceli. Podkreśla, że dokumentacja, umożliwiająca rozpoczęcie budowy wodociągu w Parceli powstanie już latem przyszłego roku.

Można się więc spodziewać, że jeżeli urzędnicy nie napotkają na jakieś nieprzewidziane przeciwności i terminy się nie opóźnią, wodociąg powstałby w 2014 roku. Tyle, że mieszkańcy nie chcą już dłużej czekać na kompleksowe rozwiązanie. Uważają, że wodociąg może powstać znacznie szybciej - już w przyszłym roku.

Mieszkańcy Parceli uważają, że wodociąg powinien zostać zbudowany jak najszybciej z uwagi o ich zdrowie. Badania sanepidu potwierdziły obecność niebezpiecznych substancji w wodzie ze studni na terenie miejscowości. Analiza potwierdziła nie tylko niebezpieczne stężenie żelaza i manganu, lecz także obecność paciorkowców kałowych. Woda nie nadaje się więc do picia.

Mieszkańcy Parceli, po wykorzystaniu wszystkich formalnych możliwości nacisku na urząd, w poniedziałek 10 grudnia zorganizowali blokadę ulicy Warszawskiej przy rondzie Armii Krajowej, by zaprotestować przeciwko działaniom władz Konstancina-Jeziorny i skłonić je do natychmiastowej budowy wodociągu.

Mieszkańcy Parceli z transparentami spacerowali po pasach, a sołtys Robert Bryzek, organizator manifestacji, przez megafon wykrzykiwał postulaty protestujących. Policja wcześniej zorganizowała objazdy, dzięki czemu protest nie spowodował zbyt dużych korków. Protestujący co kilka minut schodzili z przejścia dla pieszych, przepuszczając samochody i autobusy. Manifestacja zaczęła się o godz. 9 i trwała godzinę.

Mieszkańcy Parceli dobitnie podkreślili swoje stanowisko, ale nie wiadomo czy przyniesie to jakikolwiek efekt. Zapowiadają kolejne akcje protestacyjne i zapewniają, że będą walczyli o wodociąg aż do skutku.

KOMENTARZE0

Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!