Samorządowiec o odpadach: trzeba było przebić tę bańkę

- Krajowy Plan Odbudowy to planistyczna podstawa do tego, by móc sięgnąć po środki z wartego 750 mld euro Planu Odbudowy dla Europy.
- W propozycjach inwestycji w ramach KPO znalazły się również projekty złożone przez Stalową Wolę.
- Przy wsparciu unijnych środków miasto chce m.in. wybudować spalarnię odpadów. Większa konkurencja na rynku odpadów ma się przełożyć na stabilizację cen w regionie.
- Chcemy wybudować bardzo ekologiczny i nowoczesny zakład wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej, bazując na lokalnym produkcie, który produkują sami mieszkańcy i w ten sposób zbudować nowoczesną gospodarkę ukierunkowaną na ochronę portfela mieszkańców Stalowej Woli i całego regionu - mówi Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.
Jak podkreśla, budowa instalacji do spalania odpadów pozwoli stabilizować ceny utylizacji odpadów w mieście i w regionie.
- Ten olbrzymi kryzys, który w ostatnich miesiącach dotyka branżą całą odpadową i tak mocno uderza w portfele mieszkańców całej Polski, jest wynikiem dużej luki inwestycyjnej. Polska wyzbyła się swoich instalacji, nie ma także instalacji komunalnych. Jako samorządy jesteśmy pod dyktatem cenowym – tak Nadbereżny tłumaczy detreminację w dążeniu do budowy instalacji.
Stalowa Wola chce z tym projektem wpisać się w Krajowy Planu Odbudowy, by skorzystać z unijnego narzędzia będącego odpowiedzią na kryzys gospodarczy. Miasto podnosi argument ekologiczny, ale także kwestię nowych miejsc pracy, a przede wszystkim oddziaływanie w skali regionalnej na stabilizację cen usług w zbyt mało konkurencyjnej branży odpadowej.
Czytaj też: Składowanie odpadów musi być coraz droższe? Jest w tym też pułapka
Zdaniem prezydenta Stalowej Woli wprowadzone niedawno rozwiązania w gospodarce komunalnej były oczekiwane i pożądane, ale należy pracować nad dalszymi systemowymi zmianami, m.in. rozszerzoną odpowiedzialnością producentów.
- Potrzebne były działania o charakterze interwencyjnym. Tę bańkę, którą wytworzono "na odpadzie", trzeba było przebić - dodaje Nadbereżny.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
-
D
2020-09-09 12:41:48
Czy ktoś zatrzyma tą butę i arogancje
-
Prawnik
2020-09-08 21:33:09
Komisja Europejska już nie dotuje spalarni. Czy to jest zgodne z prawem branie pieniędzy " tylnymi drzwiami"? KE- GOZ, a my - spalanie!
-
ekonomista - realista
2020-09-08 21:22:07
To "przebicie bańki na odpadzie" może odbić się czkawką dla mieszkańców i środowiska. KE już wprowadziła podatek od tworzyw opakowaniowych niepoddanych recyklingowi -0,8 euro od każdego kilograma, czyli 3500 PLN od tony. Spalanie to nie recykling, więc to oznacza wyższe stawki za spalenie ... rozwiń