W obliczu wojny polskie samorządy stawiają na bezpieczeństwo energetyczne

Wojna w Ukrainie przyspieszyła działania samorządów nad zapewnieniem sobie niezależności energetycznej. (fot. archiwum)
Wojna w Ukrainie przypomniała boleśnie o wadze niezależności energetycznej. Z problemu zdają sobie sprawę również samorządy, które podejmują konkretne działania związane z zapewnieniem lokalnego bezpieczeństwa energetycznego mieszkańcom i przedsiębiorcom. Przykładem mogą być położone w pobliżu przesmyku suwalskiego Sejny, które - po agresji Rosji na terytorium swoich sąsiadów - postanowiły przyspieszyć prace nad energetycznymi projektami. Podobne działania podjęło wcześniej również starostwo w Działdowie czy Sanok.
- - Dziś lokalne bezpieczeństwo energetyczne staje się jednym z najważniejszych wyzwań – mówił burmistrz Sejn Arkadiusz Nowalski po podpisaniu listu intencyjnego z firmami Hynfra, CoopTech Hub i Naatu.
- W ramach współpracy rozpoczną się prace nad transformacją energetyczną i paliwową Sejn - poprzez uruchomienie lokalnych magazynów energii, dekarbonizację i wzmacnianie potencjału odnawialnych źródeł energii na potrzeby ciepłownictwa, lokalnego transportu publicznego i dostaw prądu.
- Podobny jak Sejny list intencyjny podpisało też starostwo w Działdowie, a na dekarbonizację ciepłownictwa poprzez wodór zdecydował się już Sanok.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE0
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.