Zmiany w ustawie śmieciowej. "Drakońskie cele, z realnego punktu widzenia niewykonalne"

Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Brak kontroli nad odpadami pochodzącymi z nieruchomości niezamieszkanych (biur, restauracji, sklepów) - to zdaniem samorządowców największy mankament projektu tzw. ustawy śmieciowej. Kontrowersji jest więcej. Specjaliści zaliczają do nich wyznaczenie poziomu 50 proc. recyklingu masy ogólnej odpadów już w 2020 r. To 2,5 raza więcej niż teraz. Z kolei przegłosowane przez posłów kary za niesegregowanie śmieci nikogo nie skłonią do zmiany postępowania.

Trwa rejestracja uczestników na nasz tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy. Zapraszamy! Udział możecie potwierdzić pod tym linkiem.

• 3 lipca posłowie z komisji ochrony środowiska oraz samorządu terytorialnego zajmowali się poprawkami do nowelizacji tzw. ustawy śmieciowej.
• Projekt ustawy nakłada drakońskie cele, które z realnego punktu widzenia są niewykonalne, a jednocześnie zabiera gminom władztwo nad odpadami z nieruchomości niezamieszkałych - mówi Marek Goleń, adiunkt w Katedrze Ekonomiki i Finansów Samorządu Terytorialnego Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
• Śmieci powinni segregować wszyscy. Niestety, z projektu ustawy taki obowiązek nie wynika wprost - zauważa.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO

• KUP DOSTĘP OD 24,99 PLN
• ZALOGUJ SIĘ DO PORTALU

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

• SERWIS GOSPODARKA ODPADAMI
• MAREK GOLEŃ
• ODPADY KOMUNALNE
• SGH

Podziel się

• 
• 
• 

• iti 2019-10-11 16:08:30

  Śmieci powinni segregować wszyscy. Niestety, z projektu ustawy taki obowiązek nie wynika wprost - zauważa.? kompletna bzdura, odpady sortują pracownicy sortowni odpadów i tyle w temacie, oni wiedzą jaki odpad idzie do przetwórstwa a jaki do spalarni. Przecież ci co zbierają i tak ładują wszystko... do jednej śmieciark, z której później odpady idą na taśmę i pracownicy rozdzielają według przeznaczenia  rozwiń

  • 
  • 80
  • 18
• Hanna 2019-07-09 22:16:13

  Do TW: Pseudo Instytut GOZ - wyborne!

  • 
  • 78
  • 18
• A tak w ogóle... 2019-07-09 22:05:51

  Do TW: w 2014 roku udział zagranicznych firm w polskim rynku odpadów wynosił już 40 % ( biznes.newseria.pl/news/40-proc-polskiego-rynku,p1392422276 ) i ciągle się powiększa według znanego scenariusza pb.pl/czarna-wizja-smieciowa-691523 ... A tak w ogóle - to proszę podać jaki procent comiesięcznych... opłat za śmieci francuskich rodzin trafia do zagranicznych firm? A może przy okazji może wykładzik na czym polega w krajach unijnych system "in house" wykonywania ustawowego zadania samorządowego jakim jest gospodarka odpadami komunalnymi? Czy polskie firmy mogą tam uczestniczyć w przetargach na wybór "najkorzystniejszej oferty"?  rozwiń

  • 
  • 93
  • 18