Budowa kolejnego odcinka S7 na ukończeniu. Kierowcy pojadą nim we wrześniu

Jak poinformował w piątek Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), prace związane z układaniem ostatniej warstwy asfaltu, tzw. warstwy ścieralnej rozpoczęły się od granicy województwa świętokrzyskiego i małopolskiego, na jezdni wschodniej (kierunek na Kielce). Potrwają one do drugiej połowy lipca.
"W sierpniu będziemy układać nawierzchnię na pozostałych drogach" - wskazał przedstawiciel GDDKiA. Po tym etapie do ukończenia inwestycji pozostanie m.in.: zakończenie prac na estakadzie, montaż ekranów akustycznych, prace wykończeniowe w Miejscach Obsługi Podróżnych, budowa ogrodzenia, malowanie i ustawienie oznakowania, prace wykończeniowe w pasie drogi (m.in. krawężniki, odwodnienie, pas zieleni, nasadzenia). Planowany termin zakończenia całej inwestycji to wrzesień br.
Budowa dwujezdniowej drogi ekspresowej S7 o długości 18,7 km pomiędzy Moczydłem na granicy województw małopolskiego i świętokrzyskiego a węzłem Miechów trwa od lipca 2020 r. Wykonawcą inwestycji o wartości 753 mln zł jest Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor. Budowa tego odcinka otrzymała prawie 586 mln zł dofinansowania ze środków UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Droga S7 na odcinku Moczydło - węzeł Miechów będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu z rezerwą na trzeci pas. Powstają dwa węzły drogowe - "Książ" i "Miechów", dwa Miejsca Obsługi Podróżnych - Giebułtów i Tochołów oraz 24 obiekty inżynierskie, w tym estakada o długości ponad 600 m, która będzie pełniła także funkcje przejścia dla zwierząt. Przebudowywane jest istniejąca sieć dróg w zakresie kolizji z drogą ekspresową, a także dodatkowo powstają drogi dojazdowe, obsługujące tereny przyległe do projektowanego pasa drogowego.

Czytaj więcej
Pierwszy odcinkowy pomiar prędkości na S7 już stoiArtykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.