Metropolie nowej ery

Handlowo-usługowe centrum, wokół dzielnice biznesowe, osiedla mieszkaniowe i przemysłowe, wreszcie willowe przedmieścia – miasto XX wieku przestało pasować do wymogów nowej epoki – podaje „Gazeta Wyborcza”. Architekci prześcigają się w propozycjach miast samowystarczalnych energetycznie, pozbawionych spalin, przyjaznych ludziom i jednocześnie ultranowoczesnych.
W aglomeracjach żyje 3 mld ludzi, blisko połowa wszystkich na świecie. Za 20 lat liczba ta ma sięgnąć 5 mld. Aż 90 proc. przyrostu ludności miejskiej w najbliższych latach przypadnie na kraje Azji i Afryki. W ostatnich 15 latach w Chinach zabudowano 10 tys. km kw. miast (teren wielkości Libanu lub Cypru).
W pobliżu portu Incheon, 65 km od Seulu, na sztucznej wyspie powstaje Songdo, miasto biznesu. Ma ono być nie tylko ekologiczne – mieszkańcy stworzą „cyfrową społeczność”. Komputery w każdym domu, biurze, na ulicach i w parkach pozwolą łatwo się kontaktować, szybko załatwiać sprawy urzędowe i wygodnie robić zakupy – informuje „Gazeta Wyborcza”.
Nie będzie spalin, bo większość komunikację zapewni transport publiczny – metro i wodne tramwaje; wiele ulic i wszystkie parkingi znajdą się pod ziemią, tak by na powierzchni odbywał się tylko ruch pieszy i rowerowy.
Czy Polaków będzie stać na mieszkania? Zobacz najnowszą debatę
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.