Aktywny obywatel klika tylko trzy razy. Urzędy potrzebują "psychoterapii"

W usprawnianiu funkcjonowania miast dużą rolę mogą odgrywać mieszkańcy - pod warunkiem stworzenia im przestrzeni do działania. (fot. Jenia Flerman/Unsplash)
- Miast idealnych nie ma - mówi w rozmowie z Portalem Samorządowym prezes Kongresu Ruchów Miejskich Marta Jaskulska. Jak zaznacza, dążenie do stworzenia miasta jak najbliższego ideałowi powinno być celem samorządów. Pomóc w tym może aktywność obywatelska, z którą jednak jest różnie. Przyczyną nie zawsze jest brak chęci mieszkańców.
- - Miasto jako struktura ma pewne procedury, ścieżkę służbową. Nawet świetnie przygotowani specjaliści nie są w stanie tak szybko zareagować na pewne sytuacje jak my, mieszkańcy - zauważa Marta Jaskulska.
- W każdej społeczności jest grupa obywateli, którzy są w stanie zainspirować innych. Nie zawsze jednak samorządy dają im przestrzeń do działania.
- - Informacje o konsultacjach są, ale są w BIP-ie. A Biuletyn Informacji Publicznej jest tak "sprytnie" skonstruowany, że tylko osoba, która nim zarządza, wie, gdzie cokolwiek znaleźć - zauważa Jaskulska.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE0
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.