Partnerzy portalu

Na klimat tego nie zrzucimy. Bez zmian systemowych polskie rzeki będą umierać

- Rzeki traktowane jak odbiorniki ścieków, potencjalne szlaki transportowe i źródło wody dla przemysłu i energetyki. Tymczasem to przede wszystkim źródło wody pitnej i wyjątkowe ekosystemy. Pieczę nad nimi powinien sprawować minister klimatu i środowiska, a nie infrastruktury - mówi Jacek Engel z Fundacji Greenmind.
  • W przeddzień Światowego Dnia Wody organizacje pozarządowe ClientEarth, Frank Bold, Greenmind, OTOP i WWF Polska opublikowały „Białą księgę polskich rzek”.
  • Wskazały ich zdaniem absurdalne przepisy, które doprowadziły do katastrofy ekologicznej na Odrze, a także przedstawiły rekomendacje zmian koniecznych do zapewnienia realnej ochrony wód.
  • Światowy Dzień Wody obchodzony 22 marca to okazja do zwrócenia uwagi opinii publicznej na kwestie związane z ogólnym problemem deficytu wody.  Żywiecczyzna to region, gdzie ekstremalne susze i powodzie są mocno odczuwalne.
strefa premium

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

KOMENTARZE2

  • Zeghar 2023-03-22 16:22:15
    Hmm jakoś nie zgrywają mi się stwierdzenia tej bandy z tym co słyszę od osób korzystających z pozwoleń na odprowadzanie ścieków do Odry. Za dobrze pamiętam jak narzekali w przeszłości na niskie stany ograniczające bądź wręcz uniemożliwiające im spuszczanie swojej wody.
  • Przemysław Antoniewicz 2023-03-22 09:55:51
    Zasalanie wód jak na Odrze to jedna strona medalu, a brak retencji na dużych i małych ciekach wodnych to druga strona tego samego problemu. Za czasów mej młodości Odra była głębsza bo funkcjonowały urządzenia hydrotechniczne, a o sinicach nikt nie słyszał pomimo gorszych parametrów oczyszczalni. Dzi...ęki retencji woda była głęboka dzięki temu chlodniejsza dodatkowo transportowano nią barkami rocznie kilka milionów ton eksportowego węgla do portów Szczecina i Świnoujścia. To nie jest tak, jak twierdzą niektórzy eksperci z własnego nadania, że tylko naturalna rzeka w obecnych czasach jest gwarantem ekologicznej stabilności. Warto też pomyśleć o dodatkowych tysiącach ciężarówek je jeżdżących po kraju bo zaniedbaliśmy gospodarkę wodną. 40 lat temu barki kursowały regularnie na Odrze od Szczecina po Koźle, a po Wiśle od Gdańska do Warszawy. Nawet eksportowane polskie fiaty z FSO pływały barkami do Gdańska. Ale każde kolejne pokolenie uważa, że mądrość przynależy się tylko jemu.  rozwiń

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!