Partnerzy portalu

Lekarze chcą już 700 złotych za godzinę. "Niech się opamiętają"

Stawki niektórych lekarzy kontraktowych w szpitalach publicznych sięgają aż 700 złotych za godzinę. - Powinni godnie zarabiać, ale to już jest pazerność - grzmią dyrektorzy szpitali powiatowych.
  • Obowiązujący w Polsce system wynagrodzeń w ochronie zdrowia coraz bardziej drenuje budżety między innymi szpitali powiatowych.
  • Samorządowcy i szefowie lecznic przestrzegają, że kolejne ustawowe podwyżki minimalnych wynagrodzeń (wejdą w życie 1 lipca br.) bez pokrycia z przychodów z NFZ postawią wiele placówek w dramatycznej sytuacji.
  • Przepisy o minimalnych wynagrodzeniach w podmiotach leczniczych nie są jedynym powodem do płacowych zmartwień menedżerów zarządzających szpitalami.
  • - Są jeszcze lekarze kontraktowi, których stawki sięgają już nawet 700 złotych za godzinę - mówi Mariusz Trojanowski z zarządu Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych.
  • Między innymi o problemach polskich szpitali będziemy też rozmawiać podczas  XV Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach, w trakcie sesji "Finansowanie systemu ochrony zdrowia", która odbędzie się 24 kwietnia o godz. 14:30.
strefa premium

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

KOMENTARZE20

  • Dario 2023-04-08 00:41:06
    Obowiązek szkolny jeest do 16 roku życia. Każda szkoła powyżej tego wieku powinna być płatna. Nie ma przecież obowiązku robienia matury, a tym bardziej studiowania. Bezpłatne tylko to, co obowiązkowe. Idąc tym tropem, nie ma również obowiązku leczenia, poza kilkoma wyjatkami dotyczący chorób zakaźny...ch. Gruźlica bezpłatnie, zawał serca płacimy według stawki 20 zł za godzinę. Alleluja i do przodu!!!  rozwiń
  • pbserwator 2023-04-05 21:56:48
    Piszący komentarze mają wiele racji. Wszystkie studia powinny być płatne przez studenta, ale aby tak się stało trzeba zmienić konstytucję.Nie znaczy to, że student ma płacić z własnej kieszeni. Państwo powinno dać kredyt na czesne i stypendium na utrzymanie , który będzie umarzany sukcesywnie w przy...padku pracy w RP tak długo jak pobierał studiujący ten kredyt. Ma on być żyrowany przez całą rodzinę studenta a część stypendialna na utrzymanie ma być spłacana w całości chyba, że z uczelni za wyniki w nauce otrzyma stypendium, które pokryje koszty utrzymania w okresie studiów.  rozwiń
  • nela 70 2023-04-02 12:27:24
    wysokie wynagrodzenia lekarzy, a jak człowiek zachoruje, to i tak musi prywatnie się leczyć i jeszcze czekać na wolny termin. Jednak "za komuny" było lepiej w służbie zdrowia.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!