Samorządy kuszą lekarzy. Fundują stypendia, dodatki, dopłaty do mieszkań

Zdaniem prezesa Związku Powiatów Polskich Ludwika Węgrzyna, z powodu braku kadry kilkadziesiąt szpitali powiatowych ma ogromne problemy, na pograniczu zamknięcia. Samorządy nie widzą rozwiązania konfliktu kadrowego w służbie zdrowia, dlatego zdecydowany się działać, choć w pełni zdają sobie sprawę, że nie należy to do ich obowiązków.
Starosta kluczborski w ramach "kuszenia" zaoferował 15 tys. zł pensji i mieszkanie dla lekarza internisty, który podejmie pracę w lokalnej placówce. W Szczecinie miasto sfinansuje młodym lekarzom, pielęgniarkom, ratownikom czy technikom medycznym połowę wkładu własnego na mieszkanie z towarzystwa budownictwa społecznego. Wadowice zachęcają rezydentów specjalizujących się w chorobach wewnętrznych dodatkowym 1000 zł miesięcznie, a Oświęcim płaci 2 tys. zł miesięcznego stypendium studentom, którzy po rezydenturze będą praktykować w miejskim szpitalu.
Czy Polaków będzie stać na mieszkania? Zobacz najnowszą debatę

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU SAMORZĄDOWEGO
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.