- Zdaniem niemal 75 proc. ankietowanych nauczycieli i nauczycielek edukacja antydyskryminacyjna pomaga zapobiegać przemocy w szkole.
- Niemal 90 proc. badanych uważa, że edukacja antydyskryminacyjna powinna być obowiązkiem w szkołach.
- Co dziesiąty twierdzi, że dręczenie jest poważnym problemem w szkole, w której pracują.
- Tylko co trzeci nauczyciel uczestniczył w warsztatach dotyczących równego traktowania w trakcie swojej kariery zawodowej.
Raport przygotowano na podstawie badania zrealizowanego na zlecenie Rzecznika Praw Obywatelskich przez Centrum Badań nad Uprzedzeniami we współpracy z Katedrą Polityki Oświaty i Społecznych Badań nad Edukacją Uniwersytetu Warszawskiego w okresie sierpień - grudzień 2020 r.
Głównym celem projektu była diagnoza stanu realizacji zasady równego traktowania w szkołach podstawowych. Przeprowadzono ją w oparciu o analizę programów wychowawczo-profilaktycznych 326 szkół oraz badanie kwestionariuszowe. Zrealizowano 1 800 wywiadów z młodzieżą. Ankietę dla nauczycieli i nauczycielek wypełniło 1 037 osób. Ankietę skierowaną do dyrekcji szkół - osób decydujących w sprawach programowych - wypełniło natomiast 109 przedstawicieli lub przedstawicielek wylosowanych szkół (po jednej osobie ze szkoły).
Jak podano w raporcie, z analizy programów wychowawczo-profilaktycznych wynika, że rzadko poruszane są w nich kwestie praw człowieka, a jeśli już, to są dość wąsko traktowane. Nacisk położony jest przede wszystkim na podkreślanie kontekstu funkcjonowania dzieci w szkole, przy czym opisywane są przede wszystkim prawa ucznia. W żadnym z analizowanych programów nie pojawiły się treści odwołujące się do możliwości zgłaszania, ani reagowania na przejawy nierównego traktowania, dyskryminacji czy uprzedzeń.
Czytaj też: Bogusław Śliwerski: Żaden minister nie zdobędzie władzy nad nauczycielami
Relatywnie częściej zawarte są zagadnienia tolerancji i szacunku dla odmienności, niż negatywne aspekty, takie jak dyskryminacja i uprzedzenia.
W raporcie wskazano, że analiza pokazała, iż niektóre ważne grupy społeczne są pominięte czy niedoreprezentowane - programy koncentrują się głównie na grupach narodowościowych, etnicznych, religijnych oraz na niepełnosprawności, zdecydowanie niedoreprezentowane są kategorie związane z płcią, tożsamością płciową, orientacją seksualną i wiekiem.
Oceniono też, że programy w znacznej mierze w kwestiach związanych z równym traktowaniem i wsparciem rozwoju emocjonalnego uczniów są mało konkretne i nie zawierają opisu działań mających za zadanie realizację tych celów.
Podano, że znaczna większość analizowanych programów - 293, czyli 89,9 proc., była wypracowywana z udziałem rodziców i uczniów szkół, niezależnie od tego, że każdy program wymaga co do zasady zatwierdzenia przez radę rodziców.
Analiza sytuacji szkoły na podstawie kwestionariusza dla dyrekcji oraz nauczycielek i nauczycieli pokazała, że nie ma różnicy w szacunkowej liczbie nauczycieli i nauczycielek biorących udział w szkoleniach z zakresu równego traktowania w ostatnim roku szkolnym (około 20 proc.), a liczbą nauczycieli i nauczycielek, którzy brali udział w takich szkoleniach w trakcie trwania całej swojej kariery.
Według dyrektorów szkół większość nauczycieli i nauczycielek ma bardzo otwarte postawy. Jedynie w pojedynczych przypadkach pojawiają się odpowiedzi sugerujące, że taka postawa nie jest prezentowana przez kadrę nauczycielską.
Zdaniem niemal 75 proc. ankietowanych nauczycieli i nauczycielek edukacja antydyskryminacyjna pomaga zapobiegać przemocy w szkole. Niemal 90 proc. badanych uważa, że edukacja antydyskryminacyjna powinna być obowiązkiem w szkołach. Co dziesiąty twierdzi, że dręczenie jest poważnym problemem w szkole, w której pracują. Tylko co trzeci nauczyciel uczestniczył w warsztatach dotyczących równego traktowania w trakcie swojej kariery zawodowej.
Z badania wśród uczniów wynika, że ci, którzy mają większą świadomość w zakresie równego traktowania, prezentują bardziej negatywne postawy wobec zjawiska dręczenia. Uczniowie i uczennice, którzy negatywnie postrzegają przejawy agresji rówieśniczej, mają lepsze postawy wobec przedstawicieli innych grup społecznych.
Z badania wynika też, że od 10 do 35 proc. uczniów ma poczucie, że doświadcza różnych przejawów nierównego traktowania. Występowanie dręczenia (bullyingu) nie jest zależne od statusu społeczno-ekonomicznego uczniów i uczennic, nie jest też związane z pochodzeniem etnicznym ani z faktem niepełnosprawności. Jedynie osoby, które mają stwierdzone trudności w nauce - dysleksję, dysortografię - są nieco bardziej narażone na przemoc.
Jak czytamy w raporcie, uczniowie i uczennice, którzy twierdzą, że wielu nauczycieli w ich szkole ma negatywny stosunek do różnorodności, częściej deklarują, że bywają dręczone przez kolegów i koleżanki. Podano też, że ci, którzy mają poczucie, że mają wpływ na organizację życia w szkole, rzadziej doświadczają przemocy i cyberprzemocy ze strony rówieśników.
Badanie pokazało, że bardziej pozytywne postawy wobec imigrantów i mniejsze uprzedzenia wobec grup mniejszościowych, tj. muzułmanów, osób homoseksualnych, osób z niepełnosprawnościami
oraz Ukraińców, związane są z większym odsetkiem w szkole uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi oraz o niższym statusie ekonomiczno-społecznym.
Pokazało też, że postawy nauczycieli wobec imigrantów oraz ich wiedza o dyskryminacji, w niewielkim stopniu przekładają się na postawy uczniów. Jedyny wyjątek stanowią postawy seksistowskie, które są znaczącym predyktorem dystansu wobec osób homoseksualnych. "Oznacza to, że w szkołach, w których nauczyciele mają bardziej seksistowskie postawy, uczniowie przejawiają wyższy dystans wobec osób homoseksualnych" - czytamy w opisie wyników badania.
- W szkołach, w których programy profilaktyczno-wychowawcze zawierały w treści opis oddziaływań związanych z kształtowaniem postaw patriotycznych, uczniowie przejawiali wyższe uprzedzenia wobec Ukraińców oraz gorsze postawy wobec imigrantów co może być wynikiem sposobu faktycznych oddziaływań na uczniów, jednocześnie w tych szkołach dystans wobec osób z niepełnosprawnościami był niższy - podano.
- W szkołach, których programy profilaktyczno-wychowawcze zawierały treści związane z zapobieganiem przemocy, a także plany konkretnych oddziaływań edukacyjnych związanych z tolerancją i równym traktowaniem, uczniowie i uczennice mieli znacząco bardziej pozytywne postawy międzygrupowe - dodano.
Czytaj też: 10 stycznia uczniowie wracają do nauki w trybie stacjonarnym
W raporcie zawarto też rekomendacje Rzecznika Praw Obywatelskich o charakterze legislacyjnym i pozalegislacyjnym.
Wśród rekomendacji o charakterze legislacyjnym wskazano m.in. na konieczność zapewnienia uczniom możliwości rozwoju w bezpiecznej atmosferze wolnej od dyskryminacji, ujęcie obowiązku podejmowania przez szkołę odpowiednich działań w celu zapobiegania wszelkiej dyskryminacji w rozporządzeniu ministra ds. oświaty i wychowania w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz kształcenia ogólnego w poszczególnych typach szkół.
Rzecznik rekomenduje uzupełnienie podstaw programowych wybranych przedmiotów nauczania poprzez uwzględnienie treści dotyczących praw człowieka, wielokulturowości, przeciwdziałania dyskryminacji i stereotypom oraz opartej na nich przemocy.
RPO wskazuje też na konieczność przywrócenie w rozporządzeniu ministra ds. oświaty i wychowania w sprawie wymagań wobec szkół i placówek obowiązku prowadzenia edukacji antydyskryminacyjnej przez wszystkie przedszkola, szkoły i placówki oświatowe o zakresie i treści dostosowanych do poziomu rozwoju uczniów i ich zdolności poznawczych.
Proponuje wprowadzenie w ustawie Karta Nauczyciela obowiązkowych szkoleń dla nauczycieli z zakresu równego traktowania i niedyskryminacji w ramach doskonalenia zawodowego.
Wśród rekomendacji o charakterze pozalegislacyjnym znalazło się m.in. prowadzenie kampanii informacyjnych mających na celu podniesienie świadomości na temat zjawiska dyskryminacji i zasady równego traktowania, w tym równouprawnienia płci, na poziomie krajowym i lokalnym, w tym szkolnym, oraz silniejsze i bardziej skonkretyzowane zaakcentowanie treści antydyskryminacyjnych i równościowych w programach wychowawczo-profilaktycznych.
Wskazano także na podejmowanie działań antydyskryminacyjnych przez szkoły w odniesieniu do wszystkich przesłanek dyskryminacji, także przy wsparciu merytorycznym podmiotów, które aktywnie angażują się w działania antydyskryminacyjne (np. organizacje pozarządowe). Ma się to odbywać przy poszanowaniu prawa rodziców do wychowania dziecka uwzględniającego stopień jego dojrzałości, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania.