Samorządowcy z Ruchu "TAK! Dla Polski" oraz liderzy czterech partii: PO, PSL, Lewica i Polska 2050 podpiszą w środę (25 maja) deklarację dot. decentralizacji i wzmocnienia roli samorządów. Wcześniej odbędzie się debata nt. niezbędnych zmian legislacyjnych w zakresie funkcjonowania samorządu.
Deklaracja ma zostać podpisana w gmachu Senatu przez przewodniczącego PO Donalda Tuska, prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, szefa Polski 2050 Szymona Hołownię oraz lidera Lewicy Włodzimierza Czarzastego. Ruch "TAK! Dla Polski" mają reprezentować m.in. prezydenci: Łodzi Hanna Zdanowska, Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska, Wałbrzycha Roman Szełemej oraz Płocka Andrzej Nowakowski.
"Senat jest przykładem tego, że demokratyczna większość, która się składa z pięciu komponentów - czyli partii politycznych i senatorów niezależnych, mimo prób odzyskania większości przez PiS - cały czas nie zawodzi i działa właściwie bezbłędnie dla dobra obywateli. Więc to jest dobre miejsce na podpisanie takiego porozumienia" - mówił w programie "Onet Opinie" marszałek Senatu Tomasz Grodzki, który będzie gospodarzem środowego wydarzenia.
Rozmowy między Ruchem Samorządowym "TAK! Dla Polski" a czterema głównymi partiami opozycyjnymi toczą się od początku roku. 11 stycznia liderzy stowarzyszenia spotkali się w Warszawie z Tuskiem, Kosiniakiem-Kamyszem, Hołownią oraz Czarzastym. Samorządowcy podkreślali wówczas, że oprócz realizacji postulatów programowych, zależy im na powstaniu wspólnej listy opozycji w najbliższych wyborach parlamentarnych. Ideę tą jednoznacznie popiera jedynie Platforma Obywatelska, pozostałe formacje dystansują się od tego typu inicjatyw.
Ostatecznie w środę ma zostać podpisana deklaracja obejmująca wyłącznie zagadnienia dotyczące samorządu. Szef Ruchu Samorządowego "TAK! Dla Polski", prezydent Sopotu Jacek Karnowski mówił w zeszłym tygodniu, że deklaracja ma objąć postulaty, które samorządowcy chcieliby zrealizować, jeśli opozycja przejmie władzę w Polsce. "Obecny rząd, jak żaden inny, doprowadził do centralizacji kraju, co jest także jednym z objawów braku demokracji. Setki samorządowców z kraju zgłasza sześć głównych problemów. Pierwszy jest związany z finansami gmin, brakiem w dochodach własnych. Pamiętajmy, że aby móc dobrze zarządzać gminą potrzebujemy stabilnych budżetów wspólnot lokalnych, które są współtworzone i współzarządzane z mieszkańcami i które nie zależą od decyzji politycznych" - powiedział Karnowski.
Drugi postulat - mówił - ma związek z oświatą, zarówno z jej "demokratyczną organizacją", jak i finansowaniem. "Trzecia sprawa wiąże się ze służbą zdrowia - chcielibyśmy, aby samorządy miały wpływ na rozdział pieniędzy na ochronę zdrowia, a samorządy województwa miały prawo prowadzenia rzeczywistej polityki zdrowotnej na poziomie regionalnym, w oparciu o strategię ochrony zdrowia Polaków" - wyjaśnił prezydent Sopotu.
Czwarty postulat samorządowców dotyczy polityki klimatycznej - chodzi m.in o przywrócenie powiatowych funduszy ochrony środowiska. "Piąty jest związany z powołaniem specjalnego funduszu na rozwój małych gmin wiejskich, które nie mają dostatecznego dochodu z PIT. Jest jeszcze postulat ustrojowy dotyczący wpisania województw i powiatów do konstytucji" - wskazał Karnowski.
Ruch Samorządowy "TAK! Dla Polski" powstał 31 sierpnia 2020 r., w 40. rocznicę Porozumień Sierpniowych. Współtworzy je wielu samorządowców związanych lub współpracujących z PO (m.in. prezydenci Warszawy Rafał Trzaskowski, Sopotu Jacek Karnowski, Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, Poznania Jacek Jaśkowiak czy Wrocławia Jacek Sutryk), ale także wywodzących się z Lewicy (np. prezydenci Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska i Rzeszowa Konrad Fijołek) czy PSL (prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński, marszałek woj. mazowieckiego Adam Struzik).
Artykuł nie posiada jeszcze żadnych komentarzy.
Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP
Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!